Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Poznaniu mieszka wielu birofilów. Szukają nowych smaków

Mateusz Szymandera
W "Piwnej Stopie" przy ul. Szewskiej działa "Piwny depozyt". To miejsce, w którym piwowarzy wymieniają się domowymi piwami
W "Piwnej Stopie" przy ul. Szewskiej działa "Piwny depozyt". To miejsce, w którym piwowarzy wymieniają się domowymi piwami archiwum prywatne
Coraz częściej próbujemy swoich sił w piwowarstwie. Nie tylko warzymy w zaciszu domowym własne piwa. Naszą pasją jest szukanie nowych smaków. Takich piw nie kupimy w sklepie.

Birofile, czyli pasjonaci piwa, najczęściej swoją przygodę zaczynają od spróbowania zagranicznego piwa lub wyprodukowanego przez niewielkie browary rzemieślnicze. Dla wielu z nich naturalną konsekwencją jest uwarzenie własnego.

- Myślałem o tym przez kilka lat. Zainspirowany przez internetowego znajomego, postanowiłem spróbować - mówi Artur Karpiński z Piątkowa, który swoje pierwsze piwo uwarzył 29 grudnia 2013 roku. Od tego czasu wyprodukował już kilkanaście rodzajów.

Jak zacząć? Podstawowy "zestaw startowy" wraz z surowcami kosztuje w internecie 250-300 złotych. Poza zestawem potrzebny jest garnek o dużej pojemności, przynajmniej kilkunastu litrów, a także pojemniki fermentacyjne, w których piwo będzie "leżakowało".

Później dokupujemy jedynie surowce. Można kupić gotowe brew-kity, czyli półprodukty. Innym rozwiązaniem jest zakup słodu, chmielu oraz drożdży. Ich wybór wpłynie na smak piwa.

- Kiedy ktoś spróbuje piwa rzemieślniczego, to poczuje różnicę w smaku i aromacie - przyznaje Tomasz Zieliński z Grunwaldu, który od czterech lat produkuje własne piwo.

Proces produkcji własnego browaru trwa przynajmniej miesiąc. Po przygotowaniu napoju, musi on przejść dwutygodniowy proces fermentacji, a następnie leżakowania. W zależności od rodzaju browaru na swój wyrób czekać można nawet 12 tygodni.

Jakie piwa warzą we własnych domach poznaniacy? Ostatnio najczęściej wybierane są piwa oparte na amerykańskiej odmianie chmielu tzw. American India Pale Ale. - To browary mocno goryczkowe - przyznaje Szymon Ruciński, właściciel "Piwnej Stopy" przy ul. Szewskiej.
Produkcja własnego piwa pozwala też na szukanie nowych smaków. - Uwarzyłem już piwo z dodatkiem lnu, miodu, pestek papai, żurawiny, borówki czy nawet kory zabytkowego dębu - zaznacza Artur. - Dobry porter bałtycki (ciemne piwo - przyp. red.) mogę kupić w sklepie, dlatego rzadko produkuję klasyczne piwa. Próbuję znaleźć coś nowego, a każda moja warka jest inna - dodaje.

Polską scenę piwowarstwa domowego na tle światowym odróżnia m.in. piwo grodziskie, które było warzone od 1301 roku do 1993 w Grodzisku Wlkp. Ten styl piwa pszenicznego uwarzonego z użyciem słodu wędzonego wyróżnia lekkość i orzeźwiający charakter. - Polacy coraz częściej starają się odnaleźć jego historyczny smak - tłumaczy Ruciński.

Od miesiąca w "Piwnej Stopie" działa tzw. "Piwny depozyt". To miejsce, w którym można zostawić swoje własne piwo i wymienić je na uwarzone przez innego piwowara domowego. Jak zaznacza Ruciński, piwowarzy chętnie wymieniają się uwagami na temat swoich wyrobów. W jego pubie odbywają się też spotkanie piwowarów domowych. Kolejne zaplanowano na 5 lipca.

Piwna rewolucja, która trwa w Polsce od czterech lat, przyszła do Europy z Ameryki. Tam liczba browarów wzrosła ze 100 pod koniec lat 70. do obecnie działających 3500 browarów.

W Polsce jednak nadal ponad 90 proc. udziału w rynku posiadają piwa koncernowe. Coraz więcej jest jednak browarów rzemieślniczych. Na początku 2013 roku było ich 75, pod koniec już 95. Obecnie mamy ich 107.

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski