W poznańskiej słoniarni pojawili się pierwsi lokatorzy

Poznaniacy i turyści będą je mogli oglądać pod koniec kwietnia. Wtedy zaplanowane jest oficjalne otwarcie słoniarni i specjalne imprezy dla zwiedzających.
W tym roku dojedzie jeszcze słonica z zoo w Holandii. Kolejnych pięć, sześć słoni (docelowo ma ich być 10), przyjedzie do stolicy Wielkopolski w przyszłym roku z innych europejskich ogrodów zoologicznych. Wcześniej planowane było sprowadzenie zwierząt z RPA, ale rząd tego kraju nie wyraził na to zgody.

Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy największa słoniarnia w Europie może nie być w pełni przygotowana na przyjęcie zwierząt. Występują podobno problemy z elektroniką na terenie obiektu, a brama do słoniarni jest za mała.
- Budowa była na każdym etapie dokładnie kontrolowana - zapewnia Lech Banach, dyrektor Ogrodu Zoologicznego w Poznaniu. - To po prostu niemożliwe, abyśmy mieli jakieś problemy. Biorę pełną odpowiedzialność za całość inwestycji. To absurd, abyśmy chcieli wprowadzać słonie do obiektu, w którym brama jest za mała i elektronika nie działa. To ogromne i niebezpieczne zwierzęta, więc dopilnowaliśmy, aby wszystko było w porządku.
Jak twierdzi dyrektor, drob-ne korekty funkcjonowania słoniarni i znajdujących się w niej systemów będą przeprowadzane na bieżąco, ale jest to normalne, bo zweryfikuje je obecność zwierząt.
Budynek przeszedł także dokładną kontrolę Urzędu Miasta. - Biuro Koordynacji Projektów miało stały nadzór nad budową, a przeprowadzona wnikliwie kontrola nie wykazała żadnych uchybień - mówi Maciej Mile-wicz z biura prasowego Urzędu Miasta.
Od kilku miesięcy trwa sprawdzanie funkcjonowania wszystkich systemów w budynku: zabezpieczenia, bramy, monitoring, ogrzewanie.

A jest co sprawdzać, bowiem sam hol ma prawie 1500 metrów kwadratowych powierzchni. Nawet bez zwierząt robi ogromne wrażenie. Drewniano-metalową konstrukcję pokrywa około tysiąc mkw. szkła. Wewnątrz znajdują się wybieg i boksy dla zwierząt. Na wybiegu słonie mają wiele elementów do zabawy: skały, kłody drewna i basen.
Główna hala dla słoni ma ok. 1500 mkw. powierzchni, a zewnętrzny wybieg 2,5 hektara. Po zadomowieniu się słonie będą mogły spędzać czas na 14-hektarowych łąkach, gdzie zostaną w przyszłości wpuszczone także inne zwierzęta i powstanie safari. Wejście dla zwiedzających znajduje się około 3 metrów nad ziemią na I kondygnacji.
Podobnego obiektu nie ma w Polsce, a na świecie tak imponujących słoniarni jest zaledwie kilka. Drugą w Polsce słoniarnię pod względem wielkości i nowoczesności ma Warszawa. Została otwarta pięć lat temu. Obecnie mieszka tam pięć słoni.
Budowa poznańskiej sło-niarni rozpoczęła się 4 czerwca 2007 r., a zakończyła się w październiku ubiegłego roku. Dyrekcja ogrodu zoologicznego zabiegała o pozyskanie pieniędzy na budowę nowoczesnego wybiegu i mieszkań dla słoni od 2003 roku, kiedy zmarła słonica indyjska Kinga ze starego zoo. Walka o słonie trwała prawie rok. Koszt inwestycji to około 36 mln zł.