Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W sklepach Górskich oszukiwano "na słupa"?

Łukasz Cieśla
W połowie września ma być gotowa opinia biegłego badającego podejrzane transakcje zawierane w sklepach meblowych, w których pracował poseł PiS Tomasz Górski.

Ekspert od badania pisma ręcznego ma stwierdzić, kto podrabiał podpisy na umowach, które posłużyły do wyłudzenia pieniędzy. Będzie to już kolejna opinia w śledztwie. Zlecono ją, bo wciąż na jaw wychodzą nowe okoliczności. - Czy to będzie ostatnia ekspertyza? Odpowiem po zapoznaniu się z opinią. Trudno w tej chwili stwierdzić, czy biegły wyjaśni wszystkie interesujące nas kwestie - mówi prokurator Karolina Grzybowska.

Sklepy Górskich w latach 90. podpisały umowę o współpracy z firmą CLA. Zajmowała się kredytowaniem zakupów dokonywanych przez osoby fizyczne. Gdy któryś z klientów Górskich nie miał gotówki na meble, CLA płaciła za niego rachunek u Górskich. Klient musiał później spłacić dług tej firmie. Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie fakt, że część transakcji u Górskich prawdopodobnie była fikcyjna. Umowy na sprzedaż mebli sporządzali na swoich krewnych i znajomych, a towar w wielu przypadkach nie opuszczał magazynu. Mimo to CLA wypłacała Górskim pieniądze, bo ci przedstawiali stosowne dokumenty. Jak twierdzi prokuratura, kilkadziesiąt umów zostało sfałszowanych.

Za prawdziwością tej tezy przemawia historia Andrzeja Z. Jest jednym z wielu świadków, których przesłuchała prokuratura.

Więcej w dzisiejszym wydaniu Polska Głos Wielkopolski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski