Pomnik został zaprojektowany przez poznańskiego artystę rzeźbiarza, Romana Kosmalę.
- Największe emocje przysporzyła mi praca nad samą twarzą. Przejrzałem dziesiątki zdjęć niemal ze wszystkich ról i w każdym wieku - mówi. - Często sporo kłopotów sprawiała mi charakteryzacja aktora. Trzeba było dopiero odkrywać jego prawdziwą twarz.
Pomnik stanie na skwerze, któremu w ubiegłym roku nadano imię Romana Wilhelmiego.
- Jestem szczęśliwy, że doszło do tego, że dożyłem momentu, kiedy Romek będzie miał w Poznaniu pomnik - mówi Adam Wilhelmi, brat mistrza. - Zasłużył na to. Urodził się w tym mieście, tutaj mieszkał, a potem już jako znany aktor wracał i grał w Scenie na Piętrze i na deskach innych teatrów.
Niecodziennym świętem dla miłośników talentu Wilhelmiego będzie jedyny pokaz telewizyjnej realizacji monodramu Kena Hughesa. Spektakl na podstawie tekstu Hughesa z Romanem Wilhelmim w roli tytułowej dwukrotnie reżyserował Zdzisław Wardejn. W 1990 był to spektakl Teatru TV "Sammy". Rok później Wardejn przygotował z Wilhelmim wersję sceniczną sztuki dla Sceny na Piętrze. Było to 24 kwietnia 1991 roku i była to jego ostatnia premiera teatralna przed śmiercią.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?