Wezwano też karetkę pogotowia, która błyskawicznie pojawiła się w szkole i przewiozła dziecko do ostrowskiego szpitala. Na pomoc wezwano także śmigłowiec sanitarny, który czekał przygotowany na przewiezienie dziewczynki do jednej ze specjalistycznych klinik. Czterogodzinna akcja reanimacyjna zakończyła się jednak niepowodzeniem i dziecko zmarło.
Policja wykluczyła w wypadku udział osób trzecich. Decyzją Prokuratury Rejonowej w Ostrowie wczoraj rano przeprowadzono sekcję zwłok. Ustalono, że przyczyną zasłabnięcia i śmierci była choroba układu krążenia. Zuzia zasłabła w szkole już wcześniej, w czerwcu. Przeprowadzone wówczas badania wskazały na początek padaczki.
W piątek wszystkich uczniów Szkoły Podstawowej nr 1 objęto opieką psychologiczną i pedagogiczną. Szczególne wsparcie otrzymali uczniowie klasy trzeciej, do której chodziła Zuzia oraz nauczycielka, która zajmowała się reanimacją dziecka.
- To wielka tragedia dla rodziny, ale także dla wszystkich nauczycieli i uczniów. Nie pamiętam aby wcześniej w którejkolwiek z ostrowskich szkół doszło do tak nieszczęśliwego zdarzenia. Wszyscy strasznie przeżywamy to, co się stało - powiedziała Beata Podsadna, zastępca prezydenta Ostrowa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?