W tym roku gęsiny spróbujemy nie tylko na Starym Rynku

- Staraliśmy utrzymać się w t trójkącię pomiędzy ważnymi tego dnia ulicami miasta. - mówi Jacek Marcinkowski, jeden z organizatorów imprezy "Gęsina na imieninach". - Organizując to przedsięwzięcie chcemy wpisać się w poznański obyczaj, gdzie już od lat obok oficjalnych uroczystości na placu Wolności, ma miejsce jeden z najbarwniejszych festynów "Imieniny Ulicy Św. Marcin".

Główną ideą "Gęsiny na imieninach" jest popularyzacja polskiego mięsa gęsiego, uchodzącego za jedno z najsmaczniejszych i najzdrowszych, w grupie produktów drobiowych.

- Przede wszystkim to mięso jest niezwykle chude, zawierające minimum tłuszczu. To zawartość w granicach 3-6 procent, podczas gdy wieprzowina zawiera ponad 30 procent tłuszczu - mówi Andrzej Sieradzki z Krajowej Federacji Hodowców Drobiu i Producentów Jaj. - Nie to jednak stanowi najważniejszą zletę tego mięsa. Gęsina to bogactwo nienasyconych kwasów tłuszczowych, witamin i białka redukujących szkodliwy cholesterol - dodaje jeden z organizatorów.

Przy Starym Rynku już tradycyjnie po raz trzeci funkcjonować będzie scena kulinarna gdzie od godziny 11 zawodowi kucharze będą doradzać, jak przyrządzać gęsie mięso na różne sposoby. Nie zabraknie także degustacji i poczęstunków. Dla dzieci atrakcją będzie strefa animacji na czele z Zagrodą Młodych Fachowców.

Ogólną oprawę muzyczną zapewni tradycyjnie radio Gę-Ga w transmisji na żywo, także proponując publiczności liczne konkursy.

Przez ulicę św. Marcin przejdzie cała Gęsia Parada. Gęsi będą nieść na rękach...kucharze. A konkretnie tace z pieczonymi gęśmi. Zostaną one przekazane ceremonialnie mieszkańcom Poznania, w obecności bohatera dnia - Świętego Marcina, na scenie głównej pod Zamkiem.

Od godziny 11 gęsina włączy się do oficjalnych obchodów państwowego Swięta Niepodległości. Organizatorzy "Gęsiny na imieninach" zawitają na plac Wolności, by poczęstować gęsią strawą z wielkiej patelni uczestników spotkania.