Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W więzieniu we Wronkach zmarł jeden z skazanych. „Więźniowie są narażeni na koronawirusa, ale nie pozwala się im nosić maseczek”

Łukasz Cieśla
Łukasz Cieśla
Służba Więzienna twierdzi, że w aresztach i zakładach karnych wprowadzono odpowiednie środki bezpieczeństwa przed koronawirusem. Tymczasem zaniepokojony sytuacją jest m.in. Rzecznik Praw Obywatelskich.
Służba Więzienna twierdzi, że w aresztach i zakładach karnych wprowadzono odpowiednie środki bezpieczeństwa przed koronawirusem. Tymczasem zaniepokojony sytuacją jest m.in. Rzecznik Praw Obywatelskich. Szymon Starnawski /Polska Press
W więzieniu we Wronkach, po nagłym zasłabnięciu, zmarł jeden ze skazanych. Władze więzienia przekonują, że wstępnie wykluczono chorobę zakaźną. - Ten więzień przed śmiercią kaszlał i miał kłopoty z oddychaniem. Nie wiem, czy miał koronawirusa, ale jego kolegę z celi szybko przeniesiono do innego zakładu karnego. Proszę o tym napisać, bo więźniowie siedzący we Wronkach nie są właściwie zabezpieczeni przed koronawirusem – mówi partnerka jednego ze skazanych, który odbywa karę w więzieniu we Wronkach.

Do zgonu skazanego z Wronek doszło 2 kwietnia. Zmarł w celi. Był w średnim wieku.

- Reanimację prowadzili funkcjonariusze i przybyły na miejsce zespół pogotowia ratunkowego. Mężczyzny nie udało się uratować. Wstępnie ustalono, że bezpośrednią przyczyną zgonu była nagła niewydolność krążeniowo-oddechowa, wynikająca z chorób innych niż zakaźne. Skazany od wielu lat chorował na astmę oskrzelową

– informuje ppłk Elżbieta Krakowska, rzecznik prasowy Dyrektora Generalnego Służby Więziennej. Dodaje, że powiadomiono policję, prokuraturę oraz sąd. Służba więzienna prowadzi również czynności wyjaśniające.

Czytaj też: W marcu w zakładach karnych i aresztach wstrzymano widzenia. Powodem zagrożenie koronawirusem

O zgonie skazanego powiedziała nam partnerka innego mężczyzny, który odbywa karę we Wronkach.

- W więzieniu krąży informacja jakoby ten zmarły miał atak serca, ale wiele osób się temu dziwi, on uprawiał sport, był w dobrej kondycji. Nie można wykluczyć koronawirusa, tym bardziej, że on wcześniej kaszlał, a środki bezpieczeństwa są słabe. Mój partner roznosi jedzenie po innych celach i nie może mieć założonej maseczki, władze więzienia się nie zgadzają. Do więzienia wchodzą też pracownicy zakładu, a jeden z pawilonów remontuje zewnętrzna firma. Do niedawna część więźniów chodziła też do pracy poza teren zakładu. Boję się o zdrowie mojego partnera i na pewno zaniepokojeni są bliscy innych skazanych. Chciałam dostarczyć do zakładu środki ochronne, ale władze więzienia się nie zgodziły twierdząc, że wszystko mają pod kontrolą – opowiada partnerka jednego ze skazanych.

Sprawdź też:

Przedstawiciele służby więziennej nie odpowiedzieli na niektóre zadane im pytania. Nie wskazali, czy skazany, który siedział w celi ze zmarłym, rzeczywiście został przeniesiony do innego zakładu. A na pytanie dotyczące środków ochronnych przed koronawirusem, odesłali do wcześniejszych komunikatów publikowanych w internecie. Potwierdzili za to, że we Wronkach trwają prace termomodernizacyjne prowadzone przez zewnętrzną firmę.

Zobacz też:Skazany za oszustwa "Hoss" ma trafić do aresztu. Ale jego adwokat twierdzi, że "Hoss" trafił na kwarantannę

- Zarówno pracownicy firmy zewnętrznej, jak i funkcjonariusze Służby Więziennej przestrzegają obowiązujących zasad sanitarno-epidemiologicznych, wynikających z wprowadzonego stanu zagrożenia epidemiologicznego – zapewnia ppłk Elżbieta Krakowska.

Przedstawiciele SW informowali wcześniej, że od 19 marca wstrzymane są odwiedziny w więzieniach. Więźniowie i osadzeni mieli ze spokojem i zrozumieniem przyjąć wprowadzone środki ostrożności. W zamian mogą częściej dzwonić oraz w większym zakresie korzystać z telewizji i prasy.

Sprawdź też:

Na sytuację w zakładach karnych zwrócił już uwagę Adam Bodnar, Rzecznik Praw Obywatelskich. W liście do władz SW wskazał, że pojawia się coraz więcej obaw o zdrowie i życie osób przebywających w zakładach karnych i aresztach śledczych. - Niepokój co do skutków rozprzestrzenienia się tam koronawirusa wyrażają nie tylko więźniowie i ich bliscy, ale także i funkcjonariusze Służby Więziennej - wskazał w piśmie Adam Bodnar. RPO domaga się od władz SW niezwłocznych informacji o sytuacji w aresztach i więzieniach.

Zobacz też:

Tak wygląda Zakład Karny we Wronkach od środka.Zobacz więcej zdjęć ---->

Tak wygląda w środku więzienie we Wronkach - zaglądamy do mi...

Sprawdź też:

Koronawirus w Poznaniu - wyludnione centrum miasta

Koronawirus w Polsce - mapa na żywo:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski