Wagon dla wojska wyprodukowano w Poznaniu. Na razie jest jeden, będzie osiem! Miłośnikowi kolei udało się go już sfotografować

- Zakładowa 401Da wykonująca usługi na terenie Instytutu Pojazdów Szynowych "Tabor" w Poznaniu wciąga na teren bazy najnowszy wagon drugiej klasy w niezwykle ciekawym malowaniu - tak swoje zdjęcia opisuje Łukasz Piotrowski.

Okazuje się, że to pierwszy z ośmiu wagonów, które PKP Intercity (na zlecenie Ministerstwa Obrony Narodowej) zamówiło w poznańskiej Fabryce Pojazdów Szynowych. Każdy z nich ma kosztować około 13 mln zł. Pierwsze cztery mają być gotowe do końca 2020 roku, a kolejne cztery w przyszłym roku.

Sześć wagonów bezprzedziałowych specjalnych 2 klasy ma służyć do przewozu osób (żołnierzy), a dwa wagony przedziałowe specjalne 2 klasy do przewozu konwoju. W środku ma się m.in. znaleźć miejsce do przewożenia broni czy stolik do narad. Co jeszcze odróżnia je od wagonów, które już znamy z polskich torów? To m.in. zupełnie inny dach i szczelne przejścia międzywagonowe, które mocno redukują hałas.

Wagony dla wojska produkowano także w PRL. Do dzisiaj przetrwał jeden. Zobacz zdjęcia:

Wagony mają osiągać prędkość 200 km/godz. i przejść homologację nie tylko w Polsce, ale również w Czechach, na Słowacji, Węgrzech i w Rumunii.

Czy takim wagonem będzie mógł pojechać zwykły pasażer? Miłośnicy kolei przypuszczają, że wagony mogą być włączane do pociągów planowych, a w razie konieczności przewozu żołnierzy pojadą w eszelonach, czyli składach wojskowych.