Nastoletni kuzyni gwałcą 11-letnią dziewczynkę. Ta zachodzi w ciążę. Sąd zgadza się na aborcję. Dziesięcioletni chłopiec gwałci sześcioletniego. Wielokrotnie. Z opresji ratują go inne maluchy. Nastolatek wykorzystuje dzieci w ośrodku wychowawczym. A wszystko dzieje się w Wągrowcu i jego okolicach. Dżuma i cholera to nic wobec ujawnianych przez "Tygodnik Wągrowiecki'' faktów. Co takiego dzieje się w pięknym grodzie cystersów? Złe powietrze? Coś w jedzeniu? A może apokaliptyczna Sodoma i Gomora spadła na to wielkopolskie miasteczko?
Nic z tych rzeczy. Lubię Wągrowiec i jego mieszkańców. To normalni, przyjaźni i pełni ciepła ludzie. To też dobrzy dziennikarze lokalnego tygodnika, którzy potrafią dotrzeć do informacji. Przerażenie mnie jednak bierze, gdy pomyślę, że to miasteczko jest 20 razy mniejsze od Poznania. Ile takich spraw dzieje się u nas? Za płotem sąsiada? Przez ścianę?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
