- Sprawdziłem - mówi "Polsce Głosowi Wielkopolskiemu" Dzikowski. - Naszych posłów i senatorów na pokładzie samolotu, który rozbił się rano w Smoleńsku, na 99 proc. nie było.
Natychmiast po otrzymaniu informacji o katastrofie Dzikowski skontaktował się z poznańskim wicemarszałkiem Senatu, prof. Markiem Ziółkowskim. - Na szczęście Ziółkowski jest w Gdańsku - mówi Waldy Dzikowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?