Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Waluś" i jego ludzie trafią pod sąd

Andrzej Kurzyński
Policjant Centralnego Biura Śledczego prezentuje zarekwirowane narkotyki i gotówkę
Policjant Centralnego Biura Śledczego prezentuje zarekwirowane narkotyki i gotówkę Andrzej Kurzyński
29 zatrzymanych osób, przeszło 100 przedstawionych zarzutów prokuratorskich oraz zarekwirowane przez policję luksusowe auta i gotówka - tak skończył słynny kaliski gang "Walusia", który wprowadził na rynek narkotykowy przynajmniej 74 kilogramy amfetaminy wartej przeszło pół miliona złotych. To jedno z największych tego typu śledztw w Wielkopolsce.

Szajka była sukcesywnie rozbijana przez funkcjonariuszy z kaliskiego Wydziału Centralnego Biura Śledczego.

- Główne uderzenie w narkotykowy gang policjanci z CBŚ przeprowadzili w maju ubiegłego roku. Podczas policyjnej akcji w Kaliszu i Poznaniu w ręce śledczych wpadło sześciu podejrzanych. Wśród nich był m.in. Marek W. pseudonim Waluś, uznawany za szefa tej grupy przestępczej - wyjaśnia podinsp. Romuald Piecuch z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. - Do policyjnego aresztu trafili także jego kompani. Jeden z zatrzymanych mężczyzn, powiązanych z tą grupą, miał kokainę w kapsułkach używanych do przemycania narkotyku wewnątrz organizmu.

Ostatnie zatrzymania miały miejsce w kwietniu tego roku. Na terenie podkaliskiej gminy Blizanów policjanci zatrzymali czterech mężczyzn i kobietę, którzy zaopatrywali się w narkotyki u jednego z członków gangu.

Teraz Prokuratura Okręgowa w Ostrowie Wlkp. zakończyła w tej sprawie śledztwo i skierowała do kaliskiego sądu akt oskarżenia. Objęto nim 19 osób. Pozostałe odpowiedzą w odrębnych postępowaniach.

Na ławę oskarżonych trafi sam "Waluś", 43-letni kaliszanin, który już w 2004 roku miał założyć i kierować grupą przestępczą o charakterze zbrojnym. Według śledczych, mężczyzna zdobył stałe źródła dostaw amfetaminy, a następnie zwerbował inne osoby, które zajęły się dalszym rozprowadzaniem narkotyków.

- Podejrzany wydawał dyspozycje odnośnie ich przewozu oraz kontrolował płatności wobec dostawców, ustalał cenę sprzedaży narkotyków, zajmował się przepływem pieniędzy, a także wydawał inne dyspozycje odnośnie funkcjonowania grupy - tłumaczy Janusz Walczak, zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wlkp.

Kaliszanin dodatkowo odpowie za pranie brudnych pieniędzy pochodzących właśnie z handlu narkotykami oraz nielegalne posiadanie broni palnej.

Zarzut kierowania grupą oraz posiadania nielegalnej broni usłyszał także 29-letni kompan "Walusia". Pozostałe osoby, w wieku od 20 do 50 lat, odpowiedzą za udział w gangu. Większość z nich, to mieszkańcy Kalisza. Spośród 19 podejrzanych, którzy w pierwszej kolejności trafią do sądu, 9 osób przebywa w tymczasowym areszcie. Pozostali są pod dozorem policji. Mają też zakazy opuszczania kraju oraz musieli wpłacić poręczenia majątkowe. Wszystkim grozi do dziesięciu lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski