4 z 24
Poprzednie
Następne
Wampiry z Krakowa. 10 najbardziej brutalnych zbrodni, które wstrząsnęły miastem
KRAKOWSKIE „MILCZENIE OWIEC”
Morderstwo to nazywane jest także sprawą „Skóry” ze względu na wstrząsające okoliczności, które mu towarzyszyły.
6 stycznia 1999 roku załoga statku "Łoś", który podpływał właśnie w okolice stopnia wodnego Dąbie dokonała makabrycznego odkrycia. W śrubie napędowej mężczyźni odkryli fragmenty czyjegoś ciała. Znalezienie zwłok w tej okolicy nie było niczym dziwnym, to właśnie na stopniach wodnych Wisła oddaje ciała osób, które targnęły się na swoje życie lub zginęły w wyniku nieszczęśliwego wypadku. Mężczyźni myśleli więc, że to ich statek sprawił, że zwłoki dosłownie się rozpadły.