Wandale dewastują Winogrodzki Park Sportu i Rekreacji [ZDJĘCIA]

Wyrwana furtka, dziura w płocie, zdewastowane ławki, powyrywane drzewka - wylicza Marcin Zaremba - przewodniczący Rady Osiedla Nowe Winogrady Północ. To szkody, jakie zostały wyrządzone na początku grudnia na os. Zwycięstwa - na placu zabaw, który powstał w ramach rządowego programu "Radosna Szkoła". Tamtej grudniowej nocy na aktach wandalizmu się jednak nie skończyło. Chuligani włamali się do sąsiadującego z placem Przedszkola nr 181. Ukradli pieniądze i sprzęt elektroniczny.

Zobacz komentarz: Mieszkańcu, broń swojej własności

Jak mówią mieszkańcy i działacze osiedlowi, choć włamanie zdarzyło się po raz pierwszy, problem narasta już od dłuższego czasu. Na terenie Winogradzkiego Parku Sportowego, nocami spotykają się amatorzy trunków. Nad ranem można tam znaleźć śmieci i butelki oraz... szkody.

- Naprawa infrastruktury to dodatkowe koszty, a już sama budowa parku kosztowała nas wiele starań i pieniędzy - mówi Marcin Zaremba.

W sumie około 900 tys. zł (uzyskane z miejskich gran- tów). Kolejne tyle zostanie przeznaczone na rozbudowę parku. Radzie osiedla udało się bowiem pozyskać pieniądze z Poznańskiego Budżetu Obywatelskiego.

- Obecnie w parku znajdują się dwa boiska, bieżnia i plac zabaw. W przyszłym roku rozpocznie się budowa siłowni zewnętrznej, mini boiska, placu zabaw, ściany do tenisa oraz części do street workout - wylicza przewodniczący Rady Osiedla Nowe Winogrady Północ. Jak mówi pojawi się też oświetlenie i nowe ogrodzenie. To jednak za mało, by powstrzymać wandali. Dlatego, radni chcą, by policja częściej odwiedzała os. Zwycięstwa.

- Po raz pierwszy wyszliśmy z takim apelem w drugiej połowie sierpnia. Miesiąc później ponowiliśmy swoją prośbę - tłumaczy Marcin Zaremba.

Temat został też poruszony podczas grudniowego spotkania "Bezpieczna dzielnica - bezpieczny mieszkaniec". W odpowiedzi z Komisariatu Policji Poznań - Północ, radni zostali poinformowani, że funkcjonariusze, pełniący służbę w tym rejonie, zmierzają do wyeliminowania incydentów.

- Policjanci w przeszłości otrzymywali informacje o dewastacjach na terenie parku. Zgłoszenia dotyczyły też nieprawidłowo użytkowanego boiska oraz spożywania alkoholu - tłumaczy Iwona Liszczyńska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.
Jak wyjaśnia, podczas kontroli, funkcjonariusze nie potwierdzili faktu dewastacji. Przypadki picia alkoholu zawsze były jednak karane mandatem. Obecnie teren parku oraz zespołu szkół jest pod stałym nadzorem dzielnicowego rejonu oraz służby patrolowej.

Jednak, zdaniem mieszkańców i dyrekcji szkoły, patrole policji powinny pojawiać się znacznie częściej.

- Podjeżdżanie radiowozem na światłach, w dzień jest nieskuteczne. ,,Imprezowicze" uciekają - stwierdza Marek Korbanek, dyrektor Zespołu Szkół nr 7 na os. Zwycięstwa. - Wystarczyłoby, co jakiś czas, w godzinach 21-24, w jakich zwykle odbywają się "libacje" dokonać skutecznego wylegitymowania osób znajdujących się na terenie boiska.

Jak zaznacza dyrektor placówki, obiekty na terenie szkoły są ogólnodostępne. Szkoła nie jest w stanie sprawować opieki nocnej. Pomóc mógłby monitoring - by interwencje w wypadku wandalizmu były natychmiastowe.