Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Warta ma już niewielką przewagę nad strefą spadkową [ZDJĘCIA]

Jacek Pałuba
Warta ma już niewielką przewagę nad strefą spadkową
Warta ma już niewielką przewagę nad strefą spadkową Paweł Miecznik
To miała być skuteczna odpowiedź piłkarzy poznańskiej Warty po wysokiej porażce w Gliwicach z Piastem (0:3). Tymczasem zieloni przegrali drugi mecz na wiosnę. Na stadionie przy ul. Bułgarskiej, zespół Warty nie dał rady Sandecji Nowy Sącz, przegrywając 1:2. I to był najniższy wymiar kary, jaki spotkał poznaniaków w tym pojedynku.

- Naprawdę nie wiem co można powiedzieć o takim spotkaniu. Przez cały tydzień pracujemy na treningach, a kiedy zawodnicy wychodzą na mecz, to niektórych nie mogę zupełnie poznać. Na stracone tutaj bramki brak mi słów - mówił po niedzielnym meczu zdruzgotany Jarosław Araszkiewicz, szkoleniowiec zielonych.

Warta na gloswielkopolski.pl - wyniki, zapowiedzi, komentarze, spekulacje

Sandecja okazała się zespołem wybieganym, ambitnym i chyba bardziej zdeterminowanym niż gospodarze. Od początku pojedynku goście starali się najprostszymi środkami przedostawać się pod pole karne Warty. W 2. minucie tylko udana interwencja Łukasza Radlińskiego sprawiła, że piłka po strzale z wolnego Wojciecha Trochima nie trafiła do siatki. W 14. minucie pod bramką zielonych, przy biernej postawie obrońców, zrobiło się bardzo gorąco, a mocny strzał Kamila Majkowskiego, znowu odbił Radliński. Kilkadziesiąt sekund potem ponownie Radliński zatrzymał strzał Dariusza Gawęckiego. To były bardzo niepokojące sygnały dla gospodarzy. Trener Araszkiewicz desyngował w tym meczu inny skład, niż w dwóch pierwszych, wiosennych pojedynkach. I na boisku okazało się, że to nic nie pomogło drużynie. Dopiero pod koniec pierwszej odsłony bramkarza gości próbował zaskoczyć dwukrotnie Piotr Reiss, ale bez rezultatu.

W 57. minucie kolejne błędy w kryciu, wykorzystali szybcy gracze Sandecji. Bartosz Wiśniewski nie dał żadnych szans Radlińskiemu i było 0:1. Ale niespełna 60 sekund później był remis 1:1. Doskonałe podanie Reissa wykorzystał debiutant Michał Jakóbowski, strzelając pod poprzeczkę. Urazu przy tej sytuacji doznał jeszcze Bartosz Bereszyński, staranowany przez jednego z obrońców. Młody skrzydłowy Warty, mimo że do końca meczu utykał, to jednak ambitnie próbował szarżować po prawej stronie boiska. Schowana za podwójną gardą Sandecja, tymczasem czyhała na kontry. I po jednej z nich Wiśniewski, do którego spóźnił się Kosznik, wpakował piłkę do siatki między nogami Radlińskiego. A kiedy kilka minut później drugi żółty kartonik, a w konsekwencji czerwony, obejrzał Jasiński, stało się jasne, że Warta już nie da rady Sandecji. Mimo ambitnych ataków, zieloni przegrali 1:2 i mają już niewielką przewagę punktową nad strefą spadkową.

Warta Poznań - Sandecja Nowy Sącz 1:2 (0:0)
bramki: 0:1 - Bartosz Wiśniewski (57), 1:1 - Michał Jakóbowski (58), 1:2 - Bartosz Wiśniewski (73).
Warta: Radliński - Bartczak, Jasiński, Sobieraj, Kosznik - Ciarkowski (46. Bereszyński), Mysiak, Ngamayama (56. Foszmańczyk), Reiss, Jakóbowski - Giel (72. Klatt).
Sandecja: Różalski - Makuch, Frohlich, Midzierski, Woźniak (88. Szeliga) - Majkowski, Gawęcki, Szczepański, Trochim (79. Janic), Niechciał - Wiśniewski (83. Aleksander).
Sędziował: Mirosław Górecki (Katowice).
Widzów: 1 550.
Żółte kartki: Jasiński - Janic.
Czerwona: Jasiński (78. minuta - za drugą żółtą).


Inne wyniki 23. kolejki I ligi

Piast Gliwice - KS Polkowice 1:1 (1:0)
bramki: Tomasz Podgórski (39) - Damian Dąbrowski (83).
Pogoń Szczecin - Termalica Bruk-Bet Nieciecza 0:2 (0:1)
bramki: Dariusz Pawlusiński (15), Emil Drozdowicz (48).
Polonia Bytom - Olimpia Elbląg 3:2 (2:0)
bramki: Przemysław Szkatuła (5), Jean Paulista (38), Łukasz Maliszewski (85) - Adam Banasiak (67), Tomasz Chałas (79-karny).
Arka Gdynia - Olimpia Grudziądz 1:1 (1:0)
bramki: Sławomir Mazurkiewicz (30) - Piotr Tomasik (73-samob.).
Wisła Płock - Ruch Radzionków 2:0 (0:0)
bramki: Mosart (82), Łukasz Sekulski (90).
Zawisza Bydgoszcz - Flota Świnoujście 2:2 (2:0)
bramki: Jakub Wójcicki (10), Michał Masłowski (42) - Weselin Marczew (66), Wojciech Okińczyc (90+3).
GKS Katowice - Dolcan Ząbki 3:1 (1:1)
bramki: Deniss Rakels (43), Damian Chmiel (50), Bartłomiej Chwalibogowski (76) - Rafał Grzelak (19).
GKS Bogdanka Łęczna - Kolejarz Stróże 3:0 (0:0)
bramki: Veljko Nikitović (69-karny), Adrian Paluchowski (74), Radosław Bartoszewicz (88).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski