Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Warta Poznań - Lech Poznań 1:2. Derby Poznania rozstrzygnięte przez Lecha rzutem na taśmę. Tiba w ostatniej akcji zapewnił wygraną Lechowi

Maciej Lehmann
W ramach 19. kolejki PKO Ekstraklasy Warta Poznań zmierzyła się z Lechem Poznań. To drugie derby w tym sezonie, które odbędą się poza stolicą Wielkopolski. W Grodzisku w ostatniej chwili wygrał Lech Poznań!Zobacz zdjęcia z meczu --->
W ramach 19. kolejki PKO Ekstraklasy Warta Poznań zmierzyła się z Lechem Poznań. To drugie derby w tym sezonie, które odbędą się poza stolicą Wielkopolski. W Grodzisku w ostatniej chwili wygrał Lech Poznań!Zobacz zdjęcia z meczu --->Grzegorz Dembiński
Warta Poznań przegrała po raz pierwszym w tym roku. Kolejorz, który był faworytem wyrwał zwycięstwo w ostatniej sekundzie. Derby, nie były wielkim widowiskiem. Toczyły się przez 90 minut według scenariusza, który napisał trener Zielonych, Piotr Tworek. Lech w tym meczu nie pokazał nic interesującego, ale rzutem na taśmę zagarnął trzy punkty. Autorem gola dającego Kolejorzowi zwycięstwo był Pedro Tiba.

W pierwszej połowie derby Poznania rozgrywane w Grodzisku Wielkopolskim były nudne jak flaki z olejem. Kto chciał w czasie meczu sięgnąć do lodówki po piwo, był wręcz w komfortowej sytuacji, bo miał pewność, że nic ciekawego się nie wydarzy.
Warta grała "swój" mecz. Oddała piłkę Lechowi i czekała na rywali na własnej połowie. Pragmatyzm święcił triumf, bo Zieloni przede wszystkim lepiej wyglądali od Kolejorza pod względem motorycznym. Lechici próbowali sforsować blok defensywny Zielonych akcjami oskrzydlającymi, ale na to podopieczni Piotra Tworka byli przygotowani.

Dobrze funkcjonowała współpraca między bocznymi pomocnikami i obrońcami. Puchacz i Kamiński oraz Sykora nawet, gdy udało im się rozpędzić, nie wygrywali pojedynków i w tej strefie boiska, a efektem było to, że nie robili przewagi. Kolejorz był w taktycznym klinczu i nie potrafił się z niego wyzwolić.

Bardzo uważnie grała też w trybie awaryjnym zestawiona para stoperów. Ławniczak oraz Kupczak. Poruszali się po murawie niczym dobrze zaprogramowane roboty. Lechici bili głową w mur, a gdy piłka trafiła do Trałki, to obrona miała chwilę oddechu, bo "Pan Piłkarz" zawsze wiedział, co z nią z robić w przeciwieństwie do pomocników Lecha.

Kolejorz największe zagrożenie stwarzał po akcjach środkiem boiska, ale powiedzieć, że było ono duże, byłoby wielką przesadą. Podopieczni Dariusza Żurawia byli niemrawi i bezradni. Nie stwarzali zagrożenia też po stałych fragmentach gry, więc na pierwszą ciekawszą sytuację czekaliśmy aż do 21 minuty. Wtedy co celnie, ale bardzo lekko strzelił Johannsson.

Zobacz oceny piłkarzy:

Kolejorz wygrał drugie derby w sezonie po szalonej końcówce i golu w ostatniej akcji Pedro Tiby. Warta prowadziła, ale za szybko uwierzyła w wygraną. Po błędach w ostatnich dziesięciu minutach ekipa Dariusza Żurawia wyrwała trzy punkty i doprowadziła do pierwszej porażki Zielonych w rundzie rewanżowej.Zwycięstwo w takich okolicznościach na pewno poprawi morale drużyny z Bułgarskiej. Beniaminek może czuć się rozżalony, ale w następnej kolejce na pewno wróci do swojego pragmatycznego stylu.Zobacz oceny piłkarzy Lecha i Warty --->

Oceniamy piłkarzy Warty i Lecha Poznań w derbowym meczu w Gr...

Chwilę później najlepszą sytuację w pierwszej odsłonie miał Sykora. Jego drybling w polu karnym zakończył się na uderzeniu wprost w Lisa. Potem bramkarz Warty obronił jeszcze strzał Karlstroma. Lecz w sumie Lech gra zbyt wolno i schematycznie, by zaskoczyć rywali.

Druga odsłona rozpoczęła się fantastycznie dla Warty, która większość ze swoich goli zdobyła po przerwie. Po podaniu Baku piłka w polu karnym trafiła do Kuzimskiego, a ten w takich sytuacjach potrafi wykorzystać swój strzelecki instynkt. Napastnik Warty wykorzystał złe ustawienie obrońców Kolejorza i zaskoczył van der Harta, posyłając mu piłkę między nogami.

Kto myślał, że po tym ciosie prosto w nos Lech się przebudzi, srogo się zawiódł. To bardziej Warta miała derby pod kontrolą, niż Kolejorz gonił wynik. Zieloni byli zdyscyplinowani, lechici sprawiali wrażenie zagubionych i pozbawionych wiary, że wynik można odwrócić. W 77 min dobrą interwencją popisał się van der Hart, ratując Lecha od straty drugiej bramki.

Czytaj też: Artur Węska, trener rezerw Lecha Poznań: Dariusz Żuraw nie miał nic wspólnego z moim zatrudnieniem

Kolejorzowi udało się doprowadzić do wyrównania, bo dosyć przypadkowej akcji. Z lewej strony dośrodkował Kraweć, piłkę przedłużył Tiba, trafiła ona do Johannssona, który z bliska skierował ją do siatki głową. To był drugi jego drugi gol w drugim występie w ekstraklasie.

I kiedy wydawało się, że derby zakończą się remisem, Kolejorz przeprowadził akcję na wagę trzech punktów. Po dośrodkowaniu Skórasia, w polu karnym zimną krew zachował Pedro Tiba, który strzelił dla Lecha gola na wagę zwycięstwa

Pedro Tiba był zdecydowanie najlepszym piłkarzem piątkowych derbów Poznania w Grodzisku Wielkopolskim. Lech Poznań pokonał Wartę Poznań 2:1 (0:0), a Portugalczyk asystował przy pierwszym golu i zachował najwięcej spokoju w ostatniej akcji meczu, co pozwoliło zdobyć mu zwycięską bramkę. Po tej sytuacji z doliczonego czasu gry wyskoczyła cała ławka Kolejorza wraz z trenerem Żurawiem, którzy pobiegli cieszyć się z Pedro Tibą. Nasz fotograf uwiecznił ten moment radości Lecha Poznań, po którym sędzia Jarosław Przybył zakończył spotkanie. Zobacz fotorelację z ostatniej akcji derbów Poznania pomiędzy Wartą a Lechem ---->

Lech Poznań zaliczył wybuch radości w ostatniej akcji meczu ...

Chyba nikt nie miał prawa przypuszczać, że przed meczem 19. kolejki tego sezonu Warta będzie wyprzedzać w tabeli ekstraklasy wielkiego Lecha. "Swojska banda", która nawet nie ma stadionu i musi rozgrywać swoje mecze w Grodzisku siłą i determinacją wyszarpuje punkty silniejszym od siebie rywalom, a Lech, który jesienią czarował w europejskich pucharach, jest największym rozczarowaniem ligi. Ten paradoks doskonale obrazują internetowe memy. Zobacz w galerii najlepsze z nich ---->

Warta gra z Lechem i jest faworytem? Oto memy przed piłkarsk...

Lech Poznań w piątek 26 lutego w ramach 19. kolejki PKO Ekstraklasy zmierzy się z Wartą Poznań (g. 20.30). To drugie derby w tym sezonie, które niestety odbędą się poza stolicą Wielkopolski. Dariusz Żuraw ma dużo większy komfort przy wyborze składu, bo coraz więcej zawodników wraca do zdrowia. Sprawdziliśmy, jak będzie wyglądał skład Kolejorza na derbowy mecz z Wartą.Sprawdź skład Lecha na mecz ze Wartą ----->

Lech Poznań wygra derby z Wartą? Sprawdzamy przewidywany skł...

W środę, 24 grudnia zamknęło się okno transferowe w Polsce. Trener Lecha Poznań liczył na to, że do zespołu dołączy jeszcze skrzydłowy, ale ostatecznie Kolejorz w ostatnich dniach zimowego okienka nie zdecydował się poszerzyć swojej kadry. Poznański klub w zimowym oknie pozyskał więc sześciu nowych zawodników, jeden dołączy do drużyny 1 lipca. W zimowym okienku odeszło natomiast dziewięciu piłkarzy. Jeden opuści klub w lipcu.Oto wszystkie transfery Lecha zimą 2021 roku. Zobacz galerię ---->

Lech Poznań transfery. Kolejorz był królem zimowego okienka?...

Sprawdź też:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski