Rezultat nie krzywdzi żadnej z drużyn. Znacznie lepiej niż formacje ofensywne spisywały się defensywy obu drużyn i sytuacji strzeleckich było jak na lekarstwo. Przez większą część meczu lekką przewagę posiadali poznaniacy, ale z ich przewagi niewiele wynikało. Najbliżej zdobycia bramek byli w 6 minucie Artur Marciniak oraz w 43 minucie Michał pPzybyła.
Warta nie wykorzystała nawet faktu, że od 69 minuty grała z przewagą jednego zawodnika po tym, jak drugą żółtą, a w konsekwencji czerwona kartką ukarany został Patryk Bryła.
Spotkanie wywołało dawno niespotykane zainteresowanie meczami Warty. Większość kibiców, w tym także kibiców Lecha, sympatyzowała z drużyną ŁKS. Na szczęście nie doszło do żadnych incydentów, mecz odbywał się w sportowej atmosferze.
Następne spotkanie Warta rozegra na wyjeździe z Olimpią Elbląg, a przed własną widownią zaprezentuje się 14 października o godz. 15 w meczu z GKS Bełchatów.
CZYTAJ:
Zobacz też: 90 minut pełnego wsparcia dla swojej drużyny. Kibice Lecha Poznań przygotowali oprawy na mecz z Koroną Kielce
Źródło: MJ Media
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
