Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Warta Poznań - Piast Gliwice 0:0: Zieloni wciąż bez gola, ale z pierwszym punktem w PKO Ekstraklasie

Dawid Dobrasz
Dawid Dobrasz
Warta wciąż nie strzeliła gola, ale dzięki bezbrakowemu remisowi z Piastem Gliwice wywalczyła pierwszy punkt w Ekstraklasie.
Warta wciąż nie strzeliła gola, ale dzięki bezbrakowemu remisowi z Piastem Gliwice wywalczyła pierwszy punkt w Ekstraklasie. Grzegorz Dembiński
Warta Poznań z pierwszym skalpem w PKO Ekstraklasie. Podopieczni Piotra Tworka po „meczu walki” bezbramkowo zremisowali z Piastem Gliwice.

Dla Warty Poznań i Piasta Gliwice starcie w 3. kolejce PKO Ekstraklasy było pierwszym w historii w najwyższej polskiej lidze. 0 goli i 0 punktów przed tą serią gier sprawiało, że oba zespoły miały co poprawiać w zakończonej właśnie przerwie reprezentacyjnej i chciały się przełamać.

Piotr Tworek mocno zaskoczył wyjściowym składem na mecz z zeszłorocznym mistrzem Polski. Na prawej obronie trener postawił na debiutanta Jana Grzesika, a w środku pomocy wymienił dwa żelazne do tej pory ogniwa. Ta formacja słabo funkcjonowała w poprzednim meczu w Lubinie i dlatego Mateusza Kupczaka zastąpił Mateusz Czyżycki, a Roberta Janickiego wychowanek Warty -Adrian Laskowski. W ataku szkoleniowiec ponownie postawił na Mateusza Kuzimskiego. Na ławce mecz rozpoczął nowy stoper Zielonych - Robert Iwanow.

Czytaj też: Obrońca z Finlandii zasilił Zielonych. Jego mama była reprezentantką ZSRR

Z kolei Waldemar Fornalik zwyczajowo nie robi zbyt wielu zmian w składzie, ale przed meczem z Wartą dokonał czterech roszad. Najbardziej w oczy rzucał się brak w kadrze meczowej Jakuba Świeczoka i posadzenie na ławce Michała Żyry.

Zobacz zdjęcia z trybun:

Warta Poznań w sobotę zremisowała bezbramkowo z Piastem Gliwice i zdobyła swoje pierwsze punkty w tym sezonie ekstraklasy. Zobaczcie, jak wspierali Zielonych kibice, którzy wybrali się do Grodziska Wielkopolskiego.Kolejne zdjęcie-->

Warta Poznań - Piast Gliwice 0:0. Tak kibicowaliście Zielony...

W początkowej fazie meczu większą jakość i kulturę gry było widać po stronie gości, ale nie przełożyło się to na groźniejsze sytuacje. Bliski gola był Steczyk, ale jego strzał skutecznie zablokował Kieliba. Kilka minut później pod bramką Placha była odwrotna sytuacja i dobre uderzenie Laskowskiego zatrzymali obrońcy Piasta. Zieloni odgryzali się kontrami.

Zobacz też: Warta Poznań przedstawiła plan rozwoju na najbliższe lata. Zieloni chcą powiększać grono kibiców i godzą się z rolą drugiego w mieście

Warta była dobrze zorganizowana i nie zostawiała Piastowi dużo miejsca do gry. Z kolei w akcjach ofensywnych brało udział zbyt mało piłkarzy Piotra Tworka, co przekładało się na problemy ze stwarzaniem sytuacji podbramkowych. Brakowało kreowania akcji, a tego ciężaru nie brał na siebie Laskowski. Warta próbowała zagrażać głównie po stałych fragmentach gry. Do przerwy było sprawiedliwe 0:0. W pierwszej połowie oba zespoły nie oddały celnego strzału.

Zanim rozpoczęła się druga część meczu, Piotr Tworek słusznie chciał ożywić słabo funkcjonujący środek pola. Czyżyckiego i Laskowskiego zastąpili sprawdzeni Janicki i Kupczak, ale obraz gry w drugiej połowie się nie zmienił. Z kolei Piast dalej grał wolno. Gościom brakowało przyspieszenia, żeby zaskoczyć Lisa.

Zobacz też: Warta Poznań poznała rywala w 1/16 Fortuna Pucharu Polski!

Po niecałych 15 minutach dobrą akcją pokazał się wprowadzony Kupczak, ale jego uderzenie w bezpiecznej odległości minęło bramkę Placha. Odpowiedzią na ten strzał było pierwsze celne uderzenie Piasta, który fantastycznie sparował Lis. Te dwie akcje zwiastowały rozkręcenie się meczu. W miarę upływu minut Warta zostawiała rywalom coraz więcej miejsca, ale też i jej kontry były groźniejsze.

Tak oceniliśmy Zielonych:

Warta Poznań zdobyła pierwszy punkt w ekstraklasie. Mecz nie stał na wielkim poziomie, bo oba zespoły nie wykreowały wielu sytuacji. Druga połowa była zdecydowanie lepsza, ale bramek się nie doczekaliśmy. Zobacz, jak oceniliśmy piłkarzy Warty -->

Warta Poznań - Piast Gliwice 0:0. Zobacz, jak oceniliśmy Zielonych

Na ostatnie 20 minut trener Tworek wprowadził Jarocha, a Kuzimski przeszedł na prawe skrzydło. Zieloni byli aktywni, ale coraz groźniej robiło się pod bramką Lisa.

Wejście Kupczaka i Janickiego ożywiło środek pola, ale to w drugiej połowie było za mało. Zieloni grali odważniej po przerwie, ale w ofensywie nadal jest nad czym pracować (i wzmacniać).

Warta Poznań – Piast Gliwice 0:0 (0:0)

Warta: Lis – Grzesik (75. Kuzdra), Kieliba, Ławniczak, Kiełb – Trałka, Czyżycki (46. Kupczak) – Jakóbowski (70. Jaroch), Laskowski (46. Janicki), Rybicki (88. Szmyt)– Kuzimski

Piast: Plach – Konczkowski (91. Rymaniak), Huk, Czerwiński, Holubek – Sokołowski (64. Żyro), Jodłowiec – Vida, Lipski, Steczyk (64. Pyrka) – Parzyszek (77. Tiago Alves)

od 16 lat

Zobacz też:

W czwartek na stadionie przy Drodze Dębińskiej miał miejsce historyczny moment - po raz pierwszy rozbłysły jupitery. Klub na kilka dni przed 108. urodzinami zyskał sztuczne oświetlenie, które jest ważnym krokiem w rozwoju klubowej infrastruktury i przybliża zespół Warty Poznań do powrotu do gry na swoim obiekcie.Przejdź do kolejnego zdjęcia --->

Warta Poznań czekała na to od lat. Historyczny moment przy D...

– Moc oświetlenia w zainstalowanych projektorach wyniesie 320 kW, natomiast natężenie to będzie 1600 luksów. Pozwoli to rozgrywanie meczów ligowych i transmisje nawet w jakości HD, jak się operatorzy postarają. Były już transmisje telewizyjne wysokiej rozdzielczości ze stadionów, na których instalowaliśmy oświetlenie tej mocy – dodał Bogdan Kuć z firmy Ada Light na na oficjalnej stronie Warty Poznań.

Warta Poznań: Na stadionie przy Drodze Dębińskiej zamontowan...

Poznań jest jednym z niewielu miast w Polsce, gdzie między dwoma klubami nie ma kibicowskich animozji. Oba zespoły nie darzą się jakąś szczególną sympatią, choć po awansie Warty Poznań do rozgrywek PKO BP Ekstraklasy, część kibiców Kolejorza z uwagą śledzi poczynania Zielonych i z pewnością nie życzy drużynie ponownego spadku do Fortuna 1. Ligi. Między Lechem Poznań a Wartą nigdy nie było też jakiś szczególnych transferów, ale są jednak piłkarze, którzy mogą pochwalić się w CV występami w obu poznańskich drużynach. Zebraliśmy te nazwiska i przygotowaliśmy zestawienie byłych piłkarzy Lecha, którzy w ostatniej dekadzie reprezentowali też barwy Warty Poznań. Sprawdźcie, czy ich pamiętacie.Sprawdźcie, czy ich pamiętacie ----->Warta Poznań nie będzie mieć łatwo. Czas na derby Poznania:

Lech Poznań miał wielu piłkarzy, którzy w w ostatniej dekadz...

W niedzielę piłkarze Warty Poznań w amp futbolu rozegrali swój pierwszy historyczny mecz i wygrali 1:0 z Widzewem Łódź. Amp futbol to najlepszy dowód, że dla prawdziwych pasjonatów piłki nawet brak jednej nogi nie jest barierą. Zobaczcie zdjęcia z meczu --->

Warta Poznań - Widzew Łódź 1:0: Wygrana w pierwszym meczu dr...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski