- Po prostu po ludzku boimy się. Od pierwszego treningu po przyjeździe z Bielska-Białej nie ma innego tematu niż bezpieczeństwo nasze i naszych najbliższych. Śledzimy sytuacje w mediach i jest ona poważna. Nie dziwi mnie wszechobecny strach i obawiamy się, co będzie w przyszłości. To jest pierwszy temat poruszany w szatni i w sztabie trenerskim. Jesteśmy na drugim miejscu w lidze, ale ten temat schodzi teraz na drugi plan [...]. Sytuacja jest tak dynamiczna i nie chce wyrokować, co będzie lepsze dla Warty w tej chwili. Nie sądzę i nie upatruje sukcesu sportowego w sytuacji bardzo kryzysowej - mówi Piotr Tworek, szkoleniowiec Zielonych, który w tej trudnej sytuacji do piątku przygotowywał zespół do poniedziałkowego meczu na szczycie Fortuna 1. Ligi z GKS-em Jastrzębie. Wiadomo, że ono się odbędzie w innym terminie.
Czytaj też: PKO Ekstraklasa, Fortuna 1. Liga i II liga zawieszone. Lech Poznań nie zagra z Legią Warszawa
Najważniejsza kwestia w drużynie Warty, to zdrowie. - Wszystko jest okej i wszystkich mamy zdrowych. Wrócili do nas Sergiej Napołow i Tomasz Boczek, którzy zmagali się z przeziębieniem.
Gdyby pandemia koronawirusa trwała by przez dłuższy okres i nie byłoby możliwości dokończenia sezonu 2019/20 (zależy to też od przyszłotygodniowej decyzji UEFA), to według nowego rozporządzenia Zieloni są obecnie na miejscu premiowanym grą w PKO Ekstraklasie i awansowali by wyżej. Niemniej obecnie w Warcie nikt nie myśli w ten sposób.
Czytaj też: Koronawirus. Najbliższe zgrupowanie reprezentacji Polski odwołane! Nie zagramy z Finlandią i Ukrainą
Follow https://twitter.com/dobraszd?ref_src=twsrc%5EtfwZobacz też:
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?