Warta Poznań: W sobotę trzeba wygrać z Olimpią Elbląg

Co prawda najbliższy przeciwnik zielonych jest outsiderem, ale to wcale nie znaczy, że ekipa Warty może łatwo wygrać. Jedenastka z Elbląga sprawiła ostatnio sensację, bo pokonała na swoim boisku lidera Pogoń Szczecin 2:1. Niewiele to Olimpii pomogło, bo od dawna zajmuje ostatnią pozycję w ligowej stawce i traci jeszcze pięć punktów do przedostatniej Polonii Bytom.

CZYTAJ TEŻ:
WARTA POZNAŃ W GŁOSIE WIELKOPOLSKIM

Warta z kolei po wywalczeniu punkty w Niecieczy zajmuje jedenaste miejsce z dorobkiem 29 punktów (ale tylko cztery punkty przewagi nad strefą spadkową). Tak jak bardzo interesująco zapowiada się walka o awans do ekstraklasy (szanse ma jeszcze przynajmniej sześć drużyn i szkoda, że w tym gronie nie ma Warty), tak równie ciekawie będzie w walce o utrzymanie w pierwszej lidze.

- My w sobotę nie chcemy, ale musimy wygrać mecz z Olimpią Elbląg, aby wreszcie odskoczyć od tej czerwonej krechy, bo już dosyć stresów i niemiłych sytuacji, które nas ostatnio spotykały. Nie chcę zdradzać naszych założeń na sobotni pojedynek, ale na pewno od początku musimy wyjść wysokim pressingiem i jak najszybciej zrobić wynik - powiedział Jarosław Araszkiewicz, trener zielonych.

My w sobotę nie chcemy, ale musimy wygrać mecz z Olimpią Elbląg

- Tak się składa, że my gramy z tymi drużynami, które ostatnio zdobywały punkty z Pogonią. Tak było z Sandecją i Niecieczą i tak teraz będzie z Olimpią Elbląg. Rywale przełamywali się w tych pojedynkach, a my potem cierpieliśmy. Wierzę jednak, że teraz tak nie będzie. To musi być dla nas mecz przełomowy, chociaż elblążanie też walczą o swoje i nie będzie nam łatwo. Jeśli nasz zespół wypełni założenia taktyczne i zagra na miarę swoich możliwości, to musimy zdobyć komplet punktów - tłumaczył Jarosław Araszkiewicz.

ZOBACZ TEŻ:
WARTA POZNAŃ: ZIELONI REMISUJĘ W NIECIECZY, ALE ZASŁUŻYLI NA WIĘCEJ

Szkoleniowiec Warty nie zamierza robić rewolucji w składzie drużyny, która przecież nieźle zaprezentowała się w boju z Termaliką. Niestety, nie wszyscy zawodnicy, którzy grali ostatnio, będą mogli wystąpić przeciwko Olimpii. Chodzie przede wszystkim o Adriana Bartkowiaka, jednego z najbardziej walecznych graczy zielonych. Bartkowiak już w pierwszej połowie spotkania z Niecieczą doznał urazu, ale grał jeszcze po przerwie i został zmieniony w 63. minucie. Po badaniach okazało się, że Bartkowiak ma naderwane więzadła. Trudno dzisiaj przewidzieć, kiedy znowu wróci na boisko.

Po kontuzji do składu wrócił Tomasz Magdziarz, ale też nie jest do końca w pełni sił. Na szczęście pozostali zawodnicy są zdrowi i trener Araszkiewicz ma spore pole manewru, aby wybrać optymalną jedenastkę na sobotni pojedynek.

Bilety na mecz z Olimpią Elbląg można kupić w siedzibie klubu przy Drodze Dębińskiej oraz w punktach partnerskich (lista na stronie internetowej wartapoznan.pl . Kto natomiast będzie chciał kupić wejściówkę w dniu meczu, będzie musiał to zrobić w kasie pod I trybuną stadionu (od ul. Węgorka), a nie jak dotychczas pod III trybuną. Bilety będzie można kupić w sobotę od godziny 11.

Program 25. kolejki I ligi
piątek: Piast Gliwice - Termalica Bruk-Bet Nieciecza (20);
sobota: Warta Poznań - Olimpia Elbląg (16), Ruch Radzionków - Polonia Bytom (16), Wisła Płock - Dolcan Ząbki (16), Arka Gdynia - Flota Świnoujście (17.30), Sandecja Nowy Sącz - KS Polkowice (18), GKS Katowice - GKS Bogdanka Łęczna (18), Zawisza Bydgoszcz - Kolejarz Stróże (18.30), Pogoń Szczecin - Olimpia Grudziądz (19).

Chcesz skontaktować się z autorem informacji?