Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Warta Poznań zawsze gra o coś - mówi trener Piotr Tworek przed niedzielnym meczem ze Śląskiem Wrocław

Maciej Lehmann
Maciej Lehmann
Dla Warty Poznań niemożliwe nie istnieje. Po remisie 1:1 w Szczecinie z Pogonią nadal jest w gronie zespołów rywalizujących o czwarte miejsce dające przepustkę do europejskich pucharów. W ostatnich dwóch kolejkach zmierzy się najpierw ze Śląskiem Wrocław (niedziela, 15 w Grodzisku), a potem na wyjeździe z Cracovią. Do odrobienia są dwa punkty. - Utrzymaliśmy się na pięć kolejek przed końcem ekstraklasy, za co wielki szacunek dla zespołu. Teraz jesteśmy w sytuacji, gdy możemy zrobić coś więcej i powalczymy o to - zapewnia szkoleniowiec Zielonych Piotr Tworek.

Twardy bój na finiszu sezonu to nie nowość dla Warty Poznań. Można powiedzieć, że jest zaprawiona w walce o wysoką stawkę. - Zawsze o coś gramy o coś. Rok temu walczyliśmy o baraż o ekstraklasę, później o utrzymanie i ósemkę. Teraz obciążenie jest nieporównywalnie mniejsze. Gra w barażach wiązała się - powiedzmy to sobie wprost - z walką o byt klubu na tym poziomie, który teraz mamy. Z walką o rzeczy, które są dostępne tylko w ekstraklasie, z walką o perspektywy. To był niesamowity ciężar gatunkowy, jeśli chodzi o sam klub. Do tego finiszu podchodzimy na spokojniej. Chcemy wygrać ze Śląskiem i patrzeć, co wydarzy się dalej. Wciąż jest w nas głód zwycięstw - deklaruje trener Piotr Tworek.

Ekspert Canal+ Radosław Majdan docenia formę Warty Poznań

Niewygodny rywal

Śląsk w tabeli jest tuż za Wartą. Też jest jeszcze w grze o puchary. W ostatniej kolejce zremisował z Zagłębiem Lubin 0:0.

- Naszym największym mankamentem było to, że byliśmy bardzo nieskuteczni, jeśli chodzi o wykończenie sytuacji. Byliśmy też nieco nerwowi, zbyt szybko pozbywaliśmy się piłki. Byliśmy bardzo niedokładni, jeśli chodzi o przygotowanie kontrataku. Często jedno podanie powodowało to, że traciliśmy piłkę - ocenił grę swojego zespołu trener Jacek Magiera.

Śląsk jednak był dobrze zorganizowany w defensywie i zwrócił też na to uwagę szkoleniowiec Zielonych.

- Od kiedy Jacek Magiera przejął zespół, to zmienił ustawienie i zaczął inaczej grać. Ten pomysł widać, on może być dla nas niewygodny - tłumaczył. - Śląsk będzie starać się nas zaskoczyć pressingiem, wybijać z rytmu, robić wszystko, żebyśmy nie oddawali strzałów. To będzie bardzo trudny mecz - dodał.

Wiele będzie więc zależało od graczy ofensywnych. Ostatnio w wyjściowym składzie na środku ataku Piotr Tworek stawiał na Adama Zreleka, ale Słowakowi brakuje liczb. Nadal czeka na swoją pierwszą bramkę w ekstraklasie.

- Adaś robi wszystko, żeby to się stało. Ma przeogromne umiejętności, niesamowitą lewą nogę. Każde uderzenie na treningu kończy się piłką w bramce. Posiada ogromne doświadczenie, to kapitan kadry Pavla Hapala, rozegrał wiele spotkań w Bundeslidze i na jej zapleczu, dobrze gra tyłem. Może to "chciejstwo" powoduje, że nie ma jeszcze trafienia? My zrobimy wszystko, żeby zdobył bramkę na finiszu sezonu - tłumaczy trener Warty Poznań.

Czytaj też: Warta Poznań przywozi punkt z bardzo trudnego terenu. Kapitalny gol Baku, nie wystarczył do wygranej z Pogonią Szczecin

Co dalej z Baku?

Na szczęście ze skutecznością problemów nie ma Makana Baku. Niemca kongijskiego pochodzenia słusznie okrzyknięto odkryciem wiosny w ekstraklasie, bo jak w 11 meczach zdobywa się 5 goli i zalicza dwie asysty, to jest to duży wyczyn.
Nic więc dziwnego, że coraz częściej pojawiają się pytania o przyszłość Baku, bo jest on tylko wypożyczony do Warty z Holstein Kiel. Czy Zielonych stać będzie na wykupienie 23-latka (nieoficjalnie mówi się o milionie euro), czy on sam będzie chciał zostać w poznańskim klubie?

- W tym momencie myślę przede wszystkim o tych ostatnich spotkaniach, będziemy się bili o czwarte miejsce. Natomiast co będzie później... Myślę, że wszystkie scenariusze są możliwe. Również taki, że to będą moje dwa ostatnie mecze w Warcie - powiedział skrzydłowy w rozmowie z Piotrem Koźmińskim ze "Sportowych Faktów".

Przed sezonem 2020/21, gdzie Zieloni awansowali do PKO Ekstraklasy, nikt nie byłby w stanie wytypować, że to Warta Poznań znajdzie się na koniec rozgrywek w tabeli wyżej od Kolejorza. To już pewne na dwie kolejki przed końcem sezonu, bo Warta ma siedem punktów przewagi nad Kolejorzem. To pierwsza taka sytuacja od 1970 roku. Koniec rozgrywek zbliża się wielkimi krokami i to piłkarze Piotra Tworka walczą o czwartą lokatę, która może dać przepustkę do europejskich pucharów. Zatem przyszedł czas wybranie najlepszej jedenastki obecnego sezonu złożonej z dwóch poznańskich klubów. Ustawiamy nasz zespół w formacji 1-4-4-2.Zobacz nasze zestawienie jedenastu najlepszych piłkarzy Lecha oraz Warty w kończących się rozgrywkach PKO Ekstraklasy ----->

Jedenastka sezonu złożona z zawodników Warty oraz Lecha Pozn...

A Piotr Tworek dodaje: - Makana musi mieć otwartą głowę na dwa ostatnie mecze. Nic nie może przesłonić mu celu, w jakim został tutaj sprowadzony, czyli pomocy zespołowi w odnoszeniu zwycięstw.

Zobacz oceny piłkarzy Warty Poznań za mecz z Pogonią Szczecin:

Warciarze mieli swój plan na to spotkanie, który konsekwentnie realizowali. W pierwszej połowie "Zieloni" nie oddali żadnego celnego strzału na bramkę gospodarzy, ale dzięki pięknej bramce Makany Baku, wywożą z trudnego terenu ważny punkt i nadal pozostają w walce o europejskie puchary.Zobacz, jak oceniliśmy piłkarzy Warty Poznań po meczu z Pogonią Szczecin ----->

Warta Poznań powalczyła i wywiozła punkt ze Szczecina. Tak o...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski