Początek partii, czyli jaką wybrać taktykę
Gdyby pozostać przy terminologii szachowej, Warta przy mającym mistrzowskie aspiracje Lechu jest tylko pretendentem. Lecz takim, który może zaskoczyć swoją taktyką i ustawieniem najważniejszych figur. Strategia Zielonych, od czasu kiedy na początku listopada drużynę objął Dawid Szulczek, stale ewoluuje. Lech zmierzy się też z bardzo zmienioną personalnie drużyną, w porównaniu z tą, z którą grał w jesiennych derbach. O swojej wizji drużyny opowiadał Dawid Szulczek we wtorkowym programie "Prawda Futbolu" Romana Kołtonia.
Czytaj też: Zmartwychwstały marzenia o mistrzostwie
- Nie chcieliśmy się ograniczać tylko do sposobu, kiedy jesteśmy zbunkrowani na własnej połowie i kopiemy piłkę do przodu. Jest to element, który w naszej grze występuje, ale chcieliśmy też trochę lepiej poustawiać naszych piłkarzy, by wymieniając taką samą liczbę podań, a średnio jest to ok 350, tworzyć więcej sytuacji. Kiedyś mieliśmy z tego 3-4 sytuacje, teraz chcieliśmy mieć 5-6. Udało nam się to osiągnąć, w ataku pozycyjnym piłka zdecydowanie lepiej krąży. Nasze DNA to konsekwentna gra w obronie. Koncentrowaliśmy się też, by częściej odbierać piłkę na połowie rywali. To było kluczem, ale robimy też postępy w ofensywie - przyznał szkoleniowiec Zielonych.
W ostatnim meczu z Wisłą w Płocku Warta zaskoczyła rywali wysokim pressingiem. Po błędach Nafciarzy, wynikających z bardzo wysokiej obrony, Zieloni strzelili trzy gole. Czy podopieczni Szulczka zdecydują się na taki manewr też z Lechem? Przy Bułgarskiej jesienią zdecydowali się na ultradefensywne 6-3-1.
Czytaj też:
- Szukaliśmy wtedy skutecznego sposobu na powstrzymanie Lecha. Na tym etapie to było optymalne. Lech miał duże problemy. Straciliśmy gola dopiero w drugiej połowie i to ze stałego fragmentu gry, mając wcześniej też kilka okazji do zdobycia bramki. Jeśli w sobotę trzeba będzie murować, to będziemy murować. Lecz chcemy być drużyną, która potrafi odebrać Lechowi piłkę wyżej i dłużej się przy niej utrzymać. Nie tylko być zespołem, który będzie reagował na to, co zrobi Lech - mówił w "Prawdzie futbolu" Dawid Sulczek
Materiał, czyli wartość bierek
Trener Warty Poznań nie ma wątpliwości, która z drużyn ma większą jakość.
- Lech jest najlepszą drużyną w kraju, najbardziej jakościową. Na 10 pojedynków jesteśmy z nimi w stanie wygrać 1-2 mecze i może dwa zremisować. Ten remis padł już w meczu sparingowym, więc ten margines na sukces się trochę zmniejszył. Będę robił jednak wszystko, by jak najlepiej przygotować zespół na derby, by to był ten jeden z dziesięciu meczów, które wygramy lub zremisujemy. Mając utrzymanie, nie spoczęliśmy na laurach. Marzy nam się miejsce w pierwszej dziesiątce tabeli, a do tego potrzebujemy punktów. Grając bez presji możemy być 5 procent lepsi - twierdzi Szulczek.
Czytaj też:
Z hetmanem czym bez?
Absolutnie kluczowym piłkarzem Zielonych jest Łukasz Trałka, który 11 maja obchodzi 38. urodziny. Wszystko wskazuje na to, że dla obrońcy Warty, byłego piłkarza i kapitana Lecha sobotnie derby Poznania, będą ostatnimi w długiej karierze. Łukasz Trałka postanowił bowiem po zakończeniu sezonu powiesić piłkarskie buty na kołku.
- Na pewno odejdzie w glorii. W Warcie robi kapitalną robotę i będzie mi bardzo trudno go zastąpić na boisku i w szatni - komplementuje doświadczonego zawodnika trener Dawid Szulczek. Zdradził jednak, że występ Łukasza Trałki stoi pod znakiem zapytania. Boisko w Płocku opuszczał bowiem z drobnym urazem. Sztab medyczny Zielonych będzie robił wszystko, by był do dyspozycji trenera na starcie z Lechem Poznań.
Dynamiczne planowanie
Trener Szulczek nie ukrywa, że dużą wagę przykłada do analizy gry rywala i poszukiwaniu jego słabych punktów. - Mecz z Wisłą Płock rozegraliśmy na swoich zasadach, ale bez woli walki i konsekwencji sukces byłby niemożliwy - podkreśla. Warto też zwrócić uwagę na to, że pod jego wodzą Zieloni mają bardzo wysoką, bo 1,56 średnią punktów na mecz. Lech Poznań punktuje oczywiście lepiej - bo ma średnią 2,12, lecz wynik Warty musi budzić szacunek. Wiosną Zieloni zdobyli tylko 4 punkty mniej od Kolejorza (27:23).
Czytaj też:
- Paradoksalnie może nam się teraz grać łatwiej. Zeszła z nas presja, choć nie była ona, moim zdaniem, ogromna. Myślę, że w pozostałych kolejkach będziemy w stanie pokazać większy kunszt, a moim piłkarzom będzie łatwiej wychodziło się na boisko - twierdzi Szulczek.
Wiosną Warta na własnym boisku zanotowała bilans 3 zwycięstwa - 1 remis - 2 porażki, a na wyjeździe 4-1-2. Zieloni grają bezkompromisowo. Ostatni remis zanotowali 27 lutego z Jagiellonią w Białymstoku. Od powrotu do ekstraklasy w starciach z Lechem ponieśli trzy porażki.
Mecz Warta Poznań – Lech Poznań odbędzie się w sobotę, 14 maja, o godzinie 15 w Grodzisku Wielkopolskim.
Kibice Lecha Poznań ponieśli swój zespół do wyjazdowego zwyc...
Lech Poznań wraca na fotel lidera PKO Ekstraklasy! Niedziela...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
Polecane oferty
kup teraz

SONY Xperia 5 IV 5G 8/128GB Czarny
xperia 5 iv ma moc i wydajność, których potrzebuje…
kup teraz

HUAWEI nova Y90 6/128GB Czarny
smartfon huawei nova y90 to smartfon, w którym tec…
kup teraz

POCO C40 3/32GB Żółty
Jeśli jesteś miłośnikiem informatyki i elektroniki…
kup teraz

POCO F4 6/128GB Zielony
Xiaomi Poco F4 5G Dual Sim 6GB RAM 128GB - Zielony…
kup teraz

Samsung Galaxy A14 SM-A145 4/64GB Jasnozielony
Smartfony Samsung A14 został zaprojektowany z myśl…
kup teraz

Samsung Galaxy A54 5G SM-A546 8/128GB Czarny
Samsung Galaxy A54 5G przyciąga uwagę bezpretensjo…
MKOL dopuszcza Rosjan do startów, są jednak warunki