Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Warto było wydać milion na kino w Buku

Anna Wyrwa-Sadowska
Dostosowanie kina do wersji cyfrowej przyniosło oczekiwane rezultaty. Kino odwiedza więcej widzów
Dostosowanie kina do wersji cyfrowej przyniosło oczekiwane rezultaty. Kino odwiedza więcej widzów archiwum
Wyremontowane w ubiegłym roku kino Wielkopolanin w Buku odwiedziło ponad 24 tysiące widzów, czyli pięciokrotnie więcej niż w czasach kina analogowego.

Historia kina w Buku sięga 1946 roku. Ostatnie lata jednak dla tej placówki nie były najlepsze. Stary, analogowy projektor nie pozwalał na wyświetlanie nowości produkowanych już w wersji cyfrowej.

Jak mówi pracownik placówki Małgorzata Starosta, widzów było coraz mniej, rocznie około 5 tysięcy. Większość wolała pojechać do Poznania, by obejrzeć kinowy hit, a nie klasykę. Aby ratować kino, władze Buku zdecydowały się wydać z budżetu ponad milion złotych, by obiekt wyremontować i dostosować do standardów cyfrowych.

Na początku lutego 2015 r. odbył się inauguracyjny seans w odnowionych wnętrzach i już w wersji cyfrowej. Pierwszymi filmami, jakie można było obejrzeć, był obraz „Bogowie” i „Miasto 44”. Od tego czasu sala kinowa w Buku cieszy się ogromnym zainteresowaniem.

- Przyznam, że nie spodziewaliśmy się, że aż tak wzrośnie nam frekwencja - dodaje M. Starosta. - Od lutego nasze kino odwiedziło dokładnie 24 200 widzów. To pięciokrotnie więcej niż w czasach kina analogowego. Mieliśmy ponad 550 seansów, a przychód z biletów wyniósł 268 tys. 436 złotych. To był dla nas bardzo dobry rok. Widać, że cyfryzacja była potrzebna i przyniosła oczekiwane efekty. Odwiedzają nas nie tylko mieszkańcy gminy, ale też i przyjezdni z sąsiednich powiatów, którzy wolą kameralną salę niż duże multipleksy.

W kinie w Buku nowości wyświetlane są na bieżąco. To, co możemy obejrzeć w dany weekend np. w Poznaniu, emitowane jest też w Buku. Za hitami wcale czekać nie trzeba. A bilety są tańsze niż w dużych ośrodkach miejskich. Na seanse 3D bilet normalny kosztuje 15 zł, a na 2D - 12 złotych, ulgowy to koszt 10 zł. W tym roku zobaczyć można było w sumie 136 filmów.

Dodatkowo sala kinowa wykorzystywana jest jako miejsce uroczystości, przedstawień, koncertów. Znów tętni życiem. A w planach są kolejne pomysły na uatrakcyjnienie oferty.

Jak zdradziła nam Małgorzata Starosta, kino chciałoby wyjść z propozycją oglądania w wersji kinowej transmitowanych na żywo spektakli z Teatru Polskiego w Warszawie.

- Aktualnie trwają już w tej sprawie rozmowy. Chcielibyśmy wystartować z tym projektem na wiosnę - wyjaśnia Małgorzata Starosta. - Mamy nadzieję, że wszystko pójdzie zgodnie z planem i zyskamy w Buku nie tylko możliwość oglądania kinowych hitów, ale i nowości teatralnych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski