Wbrew własnej woli wybrali nowego operatora

Daniel Andruszkiewicz
– Zostałam wprowadzona w błąd – twierdzi Wanda Kamińska
– Zostałam wprowadzona w błąd – twierdzi Wanda Kamińska D. Andruszkiewicz
Sześcioro mieszkańców Leszna zgłosiło się w ostatnim czasie do Miejskiego Rzecznika Konsumentów twierdząc, że zostali oszukani przez Telefonię Dialog. Do podobnych zdarzeń dochodziło także wcześniej.

- Niestety, po akcjach marketingowych naszej konkurencji trafiają do nas klienci z niechcianymi umowami - mówi Maria Piechocka z Telekomunikacji Polskiej SA. - Z tego, co oni twierdzą, przedstawiciele handlowi posługują się półprawdami. Choć zdarzają się także ewidentne oszustwa.

- Przedstawicielka handlowa przyszła do mnie 24 września, ale wtedy nie wiedziałam, że pracuje dla jakiegoś Dialogu. Przedstawiła się jako pracownik Telekomunikacji Polskiej. Mówiła o Unii Europejskiej i o tym, że zgodnie z nowymi przepisami nie mogę płacić tak wysokich rachunków jak do tej pory - wyjaśnia Wanda Kamińska, jedna z oszukanych osób. Jak twierdzi owa przedstawicielka powiedziała, że istnieje możliwość zmiany umowy, ale nie wspomniała przy tym, że wiąże się to jednocześnie ze zmianą operatora.

- Gdybym o tym wiedziała, nigdy nie podpisałabym żadnych dokumentów - mówi zdenerwowana Wanda Kamińska. - Zostałam wprowadzona w błąd. O tym, że podpisałam umowę z Dialogiem, dowiedziałam się od innej przedstawicielki tej firmy, która zadzwoniła do mnie po kilkunastu dniach. Od razu wysłałam oświadczenie o rezygnacji z usług tego operatora. Potem przyszło pismo i okazało się, że muszę zapłacić karę 122 zł.

Ona, podobnie jak pięć pozostałych osób to ludzie w podeszłym wieku. Wszyscy dopiero poniewczasie dowiedzieli się, że po zmianie operatora ich rachunki najpierw spadną, by po kilku miesiącach wzrosnąć.

Arkadiusz Wlekły, Miejski Rzecznik Konsumentów w Lesznie, nie ma złudzeń. Nie wierzy w zbieg okoliczności.

- Podstępny sposób działania przedstawicieli Telefonii Dialog może stanowić nieuczciwe praktyki rynkowe. Należałoby udowodnić, że klient został umyślnie wprowadzony w błąd podczas podpisywania umowy. Oszukane osoby twierdzą, że nie dostały od przedstawicieli kopii podpisanej umowy. Jest to oczywiście niezgodne z prawem - wyjaśnia Arkadiusz Wlekły. - Żadna z osób, które się do mnie zgłosiły, nie zgodziła się dochodzić swych praw w sądzie. Moim zdaniem szanse na wygraną są dość duże.

Pomimo interwencji rzecznika, nie udało się skłonić Telefonii Dialog do zaniechania egzekucji kar umownych. Wszyscy, by mieć - jak mówią - święty spokój, wpłacili po 122 złote na konto operatora.
- Przeprowadzona analiza będących w posiadaniu Telefonii Dialog dokumentów wykazała, że decyzja o zmianie operatora miała charakter indywidualny i z całą pewnością była wynikiem dopasowania oferty przedstawionej podczas roz-mowy handlowej. Nie mogę także zgodzić się z zarzutami kierowanymi pod adresem naszego przedstawiciela. Reasumując, po stronie Telefonii Dialog nie stwierdzono żadnych nieprawidłowości - wyjaśnił Leszek Balcerek, dyrektor Departamentu Obsługi Klienta.

Klienci czują sie oszukani, są rozgoryczeni, zniesmaczeni i bezsilni. Zapłacili, ale...
- Czuję wielki żal do przedstawicielki. Chciałabym, aby spojrzała mi teraz w oczy i powiedziała, że mnie nie oszukała - mówi Wanda Kamińska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

a
abonent
Ta ekipa nie działa tylko w Lesznie, ale w całej Wielkopolsce.Ja też dałem się na to nabrać .U mnie był bardzo miły młody chłopak.Przedstawił się jako przedstawiciel telekomunikacji , dlatego byłem przekonany że chodzi o TP.Dopiero gdy podpisałem umowę skapowałem że to nie chodzi o TP tylko Dialog i prawdę mówiąc wstydziłem się do tego przyznać . W dodatku otzrymałem folder reklamowy w którym było napisane że ceny zawierają podatek Vat co oczywiście nie okazało się prawdą.Zastanawia mnie dlaczego jak numer był przenoszony z TP do Dialogu żadnych opłat nie było a w drugą stronę trzeba płacić.Co prawda osobiście nie występowałem o zmianę operatora ale przymierzam się do całkowitej rezygnacji z numeru stacjonarnego.Zawieszenie numeru z Dialogu na okres 3 miesięcy kosztuje 17 zł na miesiąc . To też pazerność bo jak można płacić 17 zł za coś z czego się nie korzysta.
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski
Dodaj ogłoszenie