Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Webber wygrywa na torze Silverstone wyścig F1, Giermaziak czwarty w Porsche Supercup

Radosław Patroniak
W niedzielę na torze Silverstone kibice zobaczyli wyścig Formuły 1, w którym zawody wygrał ten, który przez długi czas był bohaterem drugiego planu. Przez zdecydowaną większość wyścigu o GP Wielkiej Brytanii prowadził bowiem Fernando Alonso. Końcówka jednak należało do Marka Webbera. Trzeci na mecie zameldował się Sebastian Vettel.

Pierwszy etap wyścigu przebiegał pod znakiem walki Felipe Massy z Niemcem Michaelem Schumacherem o trzecią pozycję. Brazylijczyk wielokrotnie agresywnie atakował swojego utytułowanego rywala, ale długo nie mógł go wyprzedzić. Reprezentant Ferrari po kilkunastu okrążeniach wreszcie znalazł się przed siedmiokrotnym mistrzem świata.

Dużego pecha miał natomiast dobrze spisujący się w tym sezonie Paul di Resta. Szkocki kierowca pożegnał się z wyścigiem w jego pierwszej fazie.

Najwięcej emocji dostarczyła jednak walka w samej czołówce stawki. Jeszcze na kilka okrążeń przed metą wydawało się, że niezagrożoną pozycję ma zdobywca pole position, Fernando Alonso. Hiszpan w końcowym etapie miał spore problemy z oponami wykonanymi z miękkiej mieszanki, co skrzętnie wykorzystał Mark Webber. Australijczyk wygrał drugi wyścig w tym sezonie.

Niewiele brakowało, a Alonso straciłby pozycję również na rzecz Sebastiana Vettela. Niemcowi zabrakło jednak czasu i ostatecznie linię mety minął tuż za swoim rywalem z Ferrari.

Warto podkreślić, że po raz kolejny zawiedli kierowcy McLarena. Lewis Hamilton został sklasyfikowany na ósmym miejscu, a jego partner z zespołu, Jenson Button na dziesiątym.

Tymczasem przed Formułą 1 na torze Silverstone pojawili się kierowcy Porsche Supercup na czele z pochodzącym z Godurowa koło Gostynia, Kubą Giermaziakiem.

Zawodnicy Verva Racing Team ukończyli zawody na 4. i 5. pozycji. Patryk Szczerbiński dojechał do mety za Giermaziakiem, ale i tak uzyskał życiowy wynik w Porsche Supercup. Wyścig odbywał się przy pochmurnym niebie, ale na suchym torze.

Giermaziak startował z pole positione. Po zgaśnięciu czerwonych świateł tylne koła jego Porsche zabuksowały, zostawiając na asfalcie dwa czarne ślady. Wykorzystali to rywale i po pierwszym kółku Polak był piąty. Potem przez długi czas musiał się bronić przed atakami Kevina Estre, podczas gdy tuż przed nim jechał Szczerbiński. Koledzy z ekipy Verva Racing Team toczyli zaciekły pojedynek. Na czwarte miejsce Giermaziak wyszedł na przedostatnim okrążeniu.

- Wyścig ukończyłem na punktowanym miejscu, ciągle liczę więc na sukces w klasyfikacji generalnej. Wielkie gratulacje dla Patryka, bo jechał świetny wyścig. Bardzo cieszy mnie jego postawa. Widać, że nasze przygotowanie do wyścigów jest znakomite i procentuje. W połowie dystansu jechaliśmy równym tempem i nie byłem w stanie go dogonić. Pod koniec popełnił mały błąd, dzięki czemu go wyprzedziłem, ale pokazał, że zasługuje na to, aby być w naszym teamie - podkreślił Giermaziak.

Kolejne emocje w Porsche Supercup już za dwa tygodnie podczas Grand Prix Niemiec na torze Hockenheimring.

Wyniki Formuły 1 na torze Silverstone
1. Mark Webber Red Bull 1.25.11,288 2. Fernando Alonso Ferrari strata 3,0603. Sebastian Vettel Red Bull 4,8364. Felipe Massa Ferrari 9,5195. Kimi Raikkonen Lotus 10,3146. Romain Grosjean Lotus 17,101Klasyfikacja kierowców: 1. Alonso (Hiszpania) 129, 2. Webber (Australia) 116, 3. Vettel (Niemcy)100.Klasyfikacja konstruktorów: 1. Red Bull Racing-Renault 216, 2. Ferrari 152, 3. Lotus-Renault 144.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski