Opinie Węgrów dotyczące nowego prawa są podzielone. Jedni są oburzeni, inni twierdzą, że skłoni bezdomnych do mieszkania w schroniskach. – Nowe prawo mnie oburza. Uznaje nas za przestępców. Schronisko dla bezdomnych nie jest dla mnie. Boję się, że zostanę tam okradziony. Panują tam złe warunki. Pozostanę na ulicy tak długo, jak będę mógł – powiedział Serge, bezdomny z Budapesztu. – To nieludzka ustawa, stanowi pogwałcenie praw człowieka i narusza węgierską konstytucję – zauważyła wolontariuszka Noemi Moena.
Rzecznik węgierskiego rządu Zoltan Kovacs zapewnia, że celem nowych przepisów jest włączenie ludzi żyjących na ulicy z powrotem do społeczeństwa. – Ludzie, którzy żyją w takich warunkach, znaleźli się nim. Nowe prawo ma więc pomóc im znowu stać się jego wartościową częścią – stwierdził Kovacs.
Krytycy ustawy wskazują, że na Węgrzech nie ma żadnych zabezpieczeń socjalnych dla tych, którzy stracą pracę. Nic zatem nie chroni ich przed zamieszkaniem na ulicy. Jeśli już się tak stanie, na mocy prawa mogą od razu zostać uznani za przestępców i trafić do więzienia.
DE RTL TV/x-news
POLECAMY:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?