18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiara Lecha to nie bandyci! Szef ZKZL pisze... pamflet

Grzegorz Szkiłądź
Jarosław Pucek postanowił zabrać głos w sprawie ostatnich artykułów w Gazecie Wyborczej
Jarosław Pucek postanowił zabrać głos w sprawie ostatnich artykułów w Gazecie Wyborczej G. Dembiński
- Poziom fantazji w moim pamflecie jest równy poziomowi artykułów w Gazecie Wyborczej. Sugerowanie, że "Wiara Lecha" jest organizacją przestępczą, a klub w zamian za spokój na stadionie, przyzwala na handel narkotykami na trybunach to czysta fikcja - komentuje Jarosław Pucek - szef Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych w Poznaniu

Jarosław Pucek to zagorzały kibic Lecha Poznań. Dyrektor w dość nietypowy sposób postanowił zabrać głos w sprawie ostatnich artykułów w Gazecie Wyborczej, dotyczących Lecha Poznań. Teksty sugerowały, że Stowarzyszenie Kibiców "Wiara Lecha" jest organizacją przestępczą, a klub w zamian za spokój na stadionie, przyzwala na handel narkotykami na trybunach.

- Poziom fantazji w moim pamflecie jest równy poziomowi artykułów w Gazecie Wyborczej. Sugerowanie, że "Wiara Lecha" jest organizacją przestępczą, a klub w zamian za spokój na stadionie, przyzwala na handel narkotykami na trybunach to czysta fikcja - komentuje Jarosław Pucek. - Bojkot dziennika i moja mała próbka literacka to nasza odpowiedź na artykuły, w których m.in. manipuluje się zeznaniami świadków - dodaje dyrektor ZKZL.

Czy tekst dotyczący artykułów w GW to tylko jednorazowa próbka literackich możliwości Jarosława Pucka? - Nie liczyłem, że ktoś się tym w ogóle zainteresuje. Jest inaczej, więc nie wykluczam kontynuacji - śmieje się szef ZKZL.

Na stronie internetowej "Wiary Lecha" można przeczytać komentarz Jarosława Pucka. Oto jego treść:

Historia pewnego tekstu wyssana z palca...

W radiu słychać piosenkę:
"Herbata stygnie zapada zmrok,
a pod piórem ciągle nic.
Obowiązek obowiązkiem jest,
piosenka musi posiadać tekst.
Gdyby chociaż mucha zjawiła się,
mogła bym ją zabić!
A potem to opisać..."

Kaśka z "Hey'a", zuch dziewczyna!
Tylko na co tak się zżyma?
Brak koncepcji? Nie ma akcji?
To nie problem dla Redakcji!

W tle słychać telefon. Melodia rewolucyjna...

Dzwoni Walter z Ajtiaj
- Krzyczą za mną sp...laj!
Już nie mogę! Już nie zniosę!
Wielce zatem pana proszę...

Na tych moich brak sposobu
Trzeba zatem zadać bobu
Tym z Poznania, z wielkopolski
Z tej cholernej, podłej wioski.

- Nie ma sprawy - odpowiadam
Na samochód wszak odkładam
Walnę zatem artykulik
Niech Pan doda coś do puli

- Nastrój wielce Pan poprawił
Wielką radość już mi sprawił
Auto będzie piękne, nowe,
Modne, szybkie, odlotowe!

- Super Szefie - cicho dukam
- W materiałach coś poszukam
Atmosferę się podsyci
Przecież prawdę mamy w życi!

Olaf, Litar i Musztarda
Walka czuję będzie twarda
Ech tam! Co tam! Myślę sobie
Zaraz szybko coś naskrobię

_Tymczasem w radiu:
"Jeśli szukasz sensu, prawdy w niej,
wyśpiewaj ją sam..."_Gdzie telefon? Gdzie komóra?
Pod biureczko daję nura,
Dzwoni kumpel z CeBeeŚ
- Stary - krzyczę - co za wieś!

Te buraki, tfu! Bulwiarze!
Nie chcą robić co im karzę!
"Wiara Lecha" - zmora, szatan!
Czy ci coś po głowie lata?

- Coś tam mamy - rzecze glina
W ustach się pojawia ślina,
- Dawaj brachu! Mów, czym prędzej,
Chętnie z tobą pogawędzę...

Kartka szybko się zapełnia
I marzenia moje spełnia
Informacje niesprawdzone?
Śledztwo w trakcie? I złożone?

- Co ty gadasz, komisarzu?
Toż to przecież dla kurażu.
Domniemanie niewinności?
Zbędne, prawne zawiłości.

Dzwoni telefon. Melodia z filmu "Bodyguard"

O! Zubrzycki chce pogadać
Tekścik prawie sam się składa
Więc odbieram połączenie
Skacze nagle mi ciśnienie!

O łapówce opowiada
- Skandal, zatrzymanie, zdrada!
- Ty mi coś na Lecha sprzedaj,
Wtedy cię ominie bieda

Kiedy tylko to usłyszał
To się maksymalnie zdyszał
O procesie coś tam bredzi
Zemsty boi się gawiedzi

Baran, dureń, leń, niecnota!
Coś mi się w zeznaniach miota
Że to Lech umowę skończył?
A co ich z WueLem łączy?

- Może Jarek coś wymyśli?
Wnet się me marzenie ziści
I za kółko wkrótce wsiądę
Wszak mam zakończenie godne!

Nie dał rady im Ostrowski
Musi dać im eM Szadkowski
Gadam z Jarkiem ze zarządu
Legii, co się boi sąduTen dopiero opowiada!
O umowie, o układach,
"Wiarze Lecha" i łobuzach
Tych co w czarnych chodzą bluzach

KaKaeS im daje kasę
A że to chłopaki łase
Dile robią na koszulkach,
Dragach, kichach i prymulkach

Mózg mi zaraz się zlasuje
I wierszówkę znów skasuję
Ale w Polsce będzie heca!
Nawet dla kolegi Steca!

Wejdę jeszcze na ich forum
Brak jest teraz już wyboru
Gadać z nimi nie ma o czym
Prawda tylko kłuje w oczy

Wiem już przecież kto to Litar
O prywatność ktoś zapyta?
Nie ma u mnie zmiłowania
Kasa jest do skasowania

Tu naciągnę, tam coś dognę
Przecież to w redakcji modne,
Prezes znowu mnie pochwali
Potem niech się świat zawali

Klik i basta, szast i prast!
Ależ ze mnie mediów as,
Artykulik piękny, zgrabny
Dość kąśliwy, nie zabawny

Czekam ranka podniecony,
Na reakcję dziadka, żony
Prezes przelew uszykuje
Chyba sam mu podziękuję

Aż tu nagle Dzios Joanna
Piękne dziewczę, cud dziewanna:
- W dupie mamy citylight'y,
Od dziś Lech jest GW-anty!

System mi się rozpierdolił
Postawili na kiboli!
Cud mój dziś się znów nie ziści
Zgroza, bracia komuniści!

Zapłakałem, zakwiliłem
Mogłem mieć choć raz swą chwilę
A tak znów debilem jestem
Będą śmiać się ze mnie jeszcze...

Od autora:

Kończyć na tym chyba muszę,
Jeszcze bilet dziś wymuszę,
Właśnie dzwonię do Olafa
Chyba to nie będzie gafa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski