- Cały czas obowiązuje, za zgodą leśniczego, możliwość zbierania gałęzi na opał. W tym roku po rozpoczęciu wojny w Ukrainie i zawirowaniu na rynku energii wzrosły zapytania do nadleśnictw o wskazanie terenu i zgodę na pozyskiwanie drewna opałowego w lokalnych lasach. Priorytetowo należało zadbać, by pierwszeństwo samopozyskiwania drewna miały społeczności lokalne
- mówił Edward Siarka, wiceminister klimatu i środowiska.
Czy można zbierać chrust z lasu?
Okazuje się, że sprawa nie jest tak prosta. Zbieranie gałęzi z lasu wymaga powiem zezwolenia od Lasów Państwowych.
Według decyzji dyrektora Lasów Państwowych, zanim mieszkańcy danego regionu zaczną zbierać chrust, leśnicy będą oceniali zapotrzebowanie każdej społeczności, po czym mają wybrać fragmenty, gdzie będzie można drewno pozyskać. Później zainteresowany powinien zgłosić się do leśnika (telefonicznie lub osobiście) i poprosić o wskazanie miejsca, z którego będzie mógł zebrać gałęzie. Później leśnik wyceni zebraną ilość.
Należy tutaj przypomnieć, że zbieranie drewna z lasu bez zgody leśniczego podlega karze grzywny nawet do 250 zł.
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?