Tuż przed kolejnym wyjazdem do Nowego Jorku ceniona polska wokalistka Aga Zaryan i pianista Michał Tokaj przyjechali do Poznania i niedzielę wieczorem dali koncert w klubie Blue Note. Pretekstem do wizyty było dwudziestolecie Impresariatu Muzycznego „Duo”.
Początek wieczoru przyniósł energetyczny standard Ray’a Charlesa „Hallelujah”. Nie zabrakło w nim nie tylko niezwykle ciekawego fortepianowego wejścia Tokaja, ale i jego przyjaznej dla ucha improwizacji. Był moment na klasykę soulu czyli "Visions" Steviego Wandera, ale zaraz potem przenieśliśmy się do ery swingu i zabrzmiał jeden z największych przebojów George’a i Iry Gershwinów także z piękną refleksyjną improwizacją Michała Tokaja.
Potem przyszedł czas na niezwykle kameralną wersję przeboju Lennona i Mc Cartney’a „The Man I Love”. Wreszcie nadszedł moment na spotkanie z piosenkami z repertuaru wokalistek, które Aga Zaryan ceni niezwykle. Najpierw niezwykle energetyczny przebój Niny Simone „When Love Was You and Me”. Przy okazji Aga przypomniała, że nazywana „Kolorowym ptakiem”, albo „Kobietą dynamit” Nina Simone zabierała w swych piosenkach głos w sprawach ważnych. I tutaj zachwycić się można było improwizacją Michała Tokaja w stylu Jana Sebastiana Bacha. Sięgając do repertuaru Abbey Lincoln Aga Zaryan zaśpiewała jeden z jej największych spokojną , pogodną piosenkę „Throw It Away”. Był czas na przeboje amerykańskie, ale nadszedł też czas na niezwykle energetyczną piosenkę skomponowaną przez Darka Oleszkiewicza do tekstu brytyjskiej poetki Denise Levertov. Zaraz potem usłyszeliśmy pochodzącą z albumu „Umiera piękno” piosenkę skomponowaną przez Michała Tokaja do tekstu poetki Krystyny Krahelskiej. . Atmosfra zrobiła się tak niezwykła, że do wykonania wielkiego przeboju Leonarda Cohena „Suzanne” Aga Zaryan zaprosiła publiczność. Finałem występu Agi Zaryan i Michała Tokaja był jeszcze jeden wielki przebój Ray’a Charlesa, niezwykle ekspresyjna piosenka „Hit the Road Jack”.
Druga część wieczoru jubileuszowego była pełna niespodzianek. Słuchaliśmy m.in. grającej na flecie Joanny Szafarkiewicz i grającej na fortepianie Elżbiety Horbulewicz wykonujących „Hallelujah” Leonrda Cohena. Bandoneonista Wiesław Prządka i basista Zbigniew Wrombel przypomnieli m.in. przeboje Astora Piazzolli, a na finał Daniel Moszczyński ze Zbigniewem Wromblem i publicznością brawurowo wykonał piosenkę „A jak nie my to kto”. Niezwykły był to wieczór. Teraz trzeba czekać czym jeszcze Impresariat Duo potrafi zaskoczyć publiczność.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?