Większość aborcji wykonywanych w szpitalu na Polnej w Poznaniu teraz byłaby nielegalna. Co zmienił wyrok Trybunału Konstytucyjnego?

Opublikowany w środę wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 22 października 2020 r. mówi o niekonstytucyjności przepisu zezwalającego na aborcje w przypadku prawdopodobieństwa wystąpienia ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu lub nieuleczalnej choroby, która zagraża jego życiu.

Wyrok trybunału ws. aborcji opublikowany - zobacz wideo:

Jeszcze do niedawna zabronione obecnie zabiegi terminacji ciąży możliwe były m.in. w Ginekologiczno-Położniczym Szpitalu Klinicznym przy ul. Polnej. W związku z tym poprosiliśmy przedstawicieli szpitala o komentarz w sprawie wyroku TK. Rzecznik placówki odpowiedział krótko:

- Nie podejmujemy żadnego zdania w tej kwestii. Od tego są ustawodawcy, a my wykonujemy to, co oni ustanowią. Jesteśmy szpitalem publicznym i nie możemy robić niczego wbrew prawu

- mówi Lesław Ciesiółka.

W 2019 roku w szpitalu wykonano łącznie blisko 80 zabiegów aborcyjnych. W 2020 roku liczba ta nieco spadła. Z jakich powodów najczęściej były wykonywane zabiegi?

- W ubiegłym roku w naszym szpitalu dokonano 56 terminacji, z czego 55 z przesłanek embriopatologicznych [wad płodu - przyp. redakcja], zaś jedną z uwagi na fakt, że ciąża stanowiła zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej

- wylicza Lesław Ciesiółka.

Oznacza to, że wśród wszystkich zabiegów aborcyjnych przeprowadzonych w ubiegłym roku w szpitalu na Polnej, aż 98 proc. z nich zostało wykonanych z powodów, z których obecnie aborcja nie jest już możliwa.

A zatem, jakie przesłanki będą brane teraz pod uwagę przy zabiegach terminacji ciąży na Polnej? Te, które są legalne.

- Działamy zgodnie z prawem. Będziemy wykonywać tylko te zabiegi, które są ujęte w ustawie, czyli w przypadku, gdy utrzymanie ciąży zagraża życiu matki, a także jeżeli mające się narodzić dziecko zostało poczęte z przestępstwa

- podkreśla Lesław Ciesiółka.

Zobacz też: