Wielkopolscy przedsiębiorcy nie mogą spać spokojnie. Jak dowiedział się "Głos Wielkopolski", kontrole w tym zakresie trwają od 1 stycznia 2015 r.
- Do 27 marca przeprowadzono czynności kontrolne w 23 lokalach gastronomicznych na terenie całego województwa - potwierdza Barbara Pyrtel, rzecznik Urzędu Kontroli Skarbowej w Poznaniu. Jak się okazuje, pod lupy urzędników pójdą paragony wydane nawet pięć lat wstecz.
CZYTAJ TEŻ:To koniec epoki barów mlecznych?
O podobnej sytuacji pisaliśmy w styczniu tego roku. Wtedy resort finansów szukał oszczędności również w branży gastronomicznej. Mowa o barach mlecznych, w których zgodnie z nową interpretacją przepisów, posiłki mogły być przygotowywane tylko z produktów znajdujących się na "legendarnej" liście ministerstwa. W wyniku kontroli poznańska Izba Skarbowa domaga się teraz od "Społem" Gastronomicznej Spółdzielni Spożywców blisko 2 milionów złotych.
Kary dla firm i wyższe ceny
Nowinki płynące z resortu finansów zaskoczyły przedsiębiorców. Dlaczego? Ponieważ po raz kolejny nie zmieniły się przepisy, a jedynie sposób ich interpretowania.
- Stawki za jedzenie i napoje są rozbijane od zawsze. To co wychodzi z kuchni jest opodatkowane 8 proc. VAT, a na przykład napoje butelkowe 23 proc. Wszyscy stosujemy tę zasadę, a kontrole nigdy wcześniej nie wykazały żadnych nieprawidłowości - mówi Justyna Staszewska, która prowadzi w Poznaniu restaurację Cafe Farma.
Jak udało się nam ustalić, w niektórych miastach fiskus nie przeprowadził jeszcze takich kontroli, ale urzędnicy są do tego przygotowywani. - To nowa sprawa i zapewne także ten temat pojawi się podczas planowania kontroli i typowania instytucji, które zostaną im poddane - mówi Piotr Walencik z Pierwszego Urzędu Skarbowego w Kaliszu. Kaliscy restauratorzy twierdzą z kolei, że będą szukać rozwiązań, aby nie odstraszać klientów wyższymi rachunkami.
O planach resortu nie słyszeli też przedsiębiorcy z Gniezna. - W zeszłym roku jak rozmawialiśmy z człowiekiem, który zakładał nam kasę fiskalną i dokonywał rutynowych zmian to wspominał tylko, że resort coś planuje zmienić, ale teraz ustawia tak samo. Do tej pory nie dostaliśmy żadnej informacji - mówi Ania, właścicielka jednej z knajp w mieście.
Większość przedsiębiorców obawia się jednak czarnego scenariusza: - To jest naturalne, że będzie drożej. Restauratorzy będą musieli bardzo wysoko podnieść ceny i przerzucić koszt podatku na konsumenta. Inaczej lokalom gastronomicznym w całej Wielkopolsce grozi bankructwo - przekonuje Justyna Staszewska.
W Chodzieży właściciele restauracji również boją się, że będą musieli ponosić wyższe koszty i będą mniej zarabiać. - To oczywiste, że wolelibyśmy płacić niższą stawkę - tym bardziej, że również nasze rachunki z roku na rok idą w górę – mówi Mikołaj Sarna z pensjonatu „U Kota Wasyla”.
Złudzeń nie pozostawiają z kolei eksperci. Jak mówi doradca podatkowy Andrzej Sobieraj, sytuacja na rynku gastronomicznym zmieni się diametralnie, a firmy mogą szukać ratunku w sądach administracyjnych.
- Obawiam się jednak, że sprawy będą rozpatrywane na korzyść urzędów skarbowych - podsumowuje Andrzej Sobieraj.
Bary mleczne bez dotacji
Już na początku stycznia tego roku pisaliśmy o trudnej sytuacji barów mlecznych, które otrzymują dotacje rządowe.
Problemy ich właścicieli zaczęły się w 2013 roku. Jak mówią przedsiębiorcy, wtedy zmieniła się interpretacja przepisów dotyczących dotowania posiłków.
CZYTAJ TEŻ:**Bary mleczna znikną z miast? Problem w skwarkach**
Zgodnie z nową interpretacją, posiłki w barach mlecznych muszą być sporządzone wyłącznie z produktów znajdujących się na liście załączonej do Rozporządzenia Ministra Finansów. Jeżeli kucharz np. dodał do pierogów skwarki - dotacja firmie się nie należała.
Firmy zapłacą miliony
Choć przedsiębiorcy w całej Polsce od lat kierowali się tą samą zasadą, urzędnicy zakwestionowali wykorzystanie przez nich środków publicznych. W Poznaniu Urząd Kontroli Skarbowej sprawdził "Społem". Firma ma zwrócić prawie 2 mln złotych.
Jak mówiła w rozmowie z "Głosem" prezes Iwona Gorońska, małe lokale dla najbiedniejszych prawdopodobnie znikną z miast. "Społem" nadal czeka na ostateczną decyzję fiskusa.
WSPÓŁPRACA: Elżbieta Bielewicz, Anna Karbowniczak, Jan Jałoszyński
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?