Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wielkie cięcie na Górczynie?

Paulina Rezmer
Wielkie cięcie na Górczynie?
Wielkie cięcie na Górczynie? Czytelnik
Po wycince na os. Przyjaźni zaniepokojeni czytelnicy piszą do nas o kolejnych mających iść pod topór drzewach. Wyjaśniamy.

Na początku tygodnia informowaliśmy o tym, że na os. Przyjaźni wycięto kilka dorodnych i wiekowych lip. W ich miejsce powstanie parking, Poznańska Spółdzielnia Mieszkaniowa Winogrady ma zaś w ramach rekompensaty posadzić 42 drzewa i 134 krzewy.

Przygnębieni tą decyzją mieszkańcy Winograd to niejedyni poznaniacy wrażliwi na los zieleni miejskiej. O przyszłość drzew z parku Górczyńskiego martwi się nasz czytelnik Jakub Bąk: - W trakcie trwającego remontu parku na blisko połowie drzew pojawiły się pomarańczowe kropki. Zazwyczaj takie oznakowanie zwiastuje wycinkę. Jeśli nikt się nie pomylił, to dojdzie do barbarzyńskiego zdewastowania przeszło stuletnich drzew - alarmuje zaniepokojony czytelnik.

Emocje studzi Jolanta Szymczak z Zarządu Zieleni Miejskiej w Poznaniu. - Owszem, w dokumentacji na chwilę obecną mamy wpisanych około stu drzew i krzewów, ale lista ta zostanie jeszcze zweryfikowana, zanim przedłożymy wniosek o wycinkę - informuje. - Wiele z drzew wymaga zwykłej pielęgnacji lub prześwietlenia, czyli wycięcia poszczególnych konarów. Nie trzeba usuwać drzew w całości, a do wykonania takich prac nie jest nawet konieczne uzyskanie zgody - tłumaczy J. Szymczak i przyznaje, że drzewostan w parku Górczyńskim jest bardzo cenny i należy zrobić wszystko, by go chronić.

Po zweryfikowaniu listy i uzyskaniu odpowiednich zgód, prace ruszą dopiero na wiosnę przyszłego roku.

W planie jest rewitalizacja i dalszy rozwój infrastruktury służącej rekreacji mieszkańców. Na dofinansowanie projektu ze środków budżetu obywatelskiego można głosować na pbo2017.um.poznan.pl

Wycinka drzew w innej części Poznania zaniepokoiła innego z naszych czytelników.

- Na parkingu przed kościołem Salezjanów na Winogradach. Z parkingu przy kościele św. Jana Bosko zniknęły okazałe topole. Mieszkańcy nie są tym zachwyceni - informuje Józef Djaczenko.

Topole faktycznie wycięto na początku tygodnia. Jak informuje kancelaria parafialna, usunięto je zgodnie z prawem, wycinkę zaś przeprowadzono w trosce o dobro właścicieli samochodów parkujących na terenie parafii na czas nabożeństw. Wysokie, łamliwe drzewa należało usunąć z uwagi na spadające przy silniejszym wietrze gałęzie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto