Wielkie morsowanie w Poznaniu w hawajskim stylu: Siarczysty mróz, a oni się kąpią. Nad Rusałką było gorąco jak na Hawajach!

Morsy nad Rusałką po wejściu do wody śpiewają swój hymn: "Morsy wesoło wybiegły na plażę, założyły neopreny, założyły czapki. Przerębel wykuły, trochę pobiegały, siedzą w zimnej wodzie i ryczą do siebie. Wszyscy mamy źle w głowach, morsujemy hej, hej, hej..."

Przejdź do kolejnego zdjęcia ---->