Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielkie święto piłki ręcznej w Ostrowie! Kadra szczypiornistów, pod wodzą ostrowianina Marcina Lijewskiego, zmierzy się z Łotwą

Radosław Patroniak
Radosław Patroniak
Marcin Lijewski zawsze marzył o pracy trenera reprezentacji, ale przejął ją w trudnym momencie, kiedy odbywa się w niej zmiana pokoleniowa
Marcin Lijewski zawsze marzył o pracy trenera reprezentacji, ale przejął ją w trudnym momencie, kiedy odbywa się w niej zmiana pokoleniowa Karolina Misztal
To będzie wielkie wydarzenie dla Ostrowa. W niedzielę o godz. 18 (relacja w TVP Sport) w Arenie Ostrów zagra kadra szczypiornistów, po raz pierwszy w Polsce pod wodzą Marcina Lijewskiego.

A przecież jeden z najwybitniejszych reprezentantów kraju pochodzi właśnie z Ostrowa. Rywalem Biało-Czerwonych będzie Łotwa. Lijewski jako selekcjoner zadebiutuje w czwartek o godz. 18 w meczu wyjazdowym z Włochami (relacja w Eurosporcie). Stawką obu spotkań będzie awans do finałów ME.

Zobacz też: Marcin Lijewski trenerem reprezentacji Polski w piłce ręcznej

– Spodziewam się ciepłego przyjęcia, tym bardziej, że Marcin był zawsze lubiany przez ostrowian i to już w czasach, kiedy był jeszcze zawodnikiem. Pamiętam taki wyjazd do Kolonii na finał Ligi Mistrzów. Wtedy syn grał w drużynie z Hamburga i myślałem, że będę na trybunach jedynym Polakiem. Tymczasem nawet wtedy spotkałem grupkę fanów z Ostrowa. Poza tym w przerwie niedzielnego meczu z reprezentacją pożegna się jego brat, czyli Krzysztof, więc będzie kolejny magnes dla kibiców. O frekwencję się nie martwię, bo wiem, że wejściówki rozeszły się w kilka dni – mówił Eugeniusz Lijewski.

Tata braci Lijewskich opowiedział nam też o przygotowaniu syna do pracy w ZPRP.

– Marcin zawsze marzył o pracy z kadrą. Merytorycznie jest do niej świetnie przygotowany, bo przecież przeszedł drogę klubową, a wcześniej jako zawodnik zbierał doświadczenia w Bundeslidze. Do dziś jest zresztą w stałym kontakcie z kolegami po fachu w lidze niemieckiej. Na pewno też dokona właściwej selekcji graczy. Czy to wystarczy do odrodzenia męskiej reprezentacji to już jest zupełnie inna kwestia – zauważył były trener Ostrovii, który od kilku lat jest szczęśliwym emerytem, dumnym nie tylko z synów, ale również ze sportowego rozwoju Ostrowa.

Zapytaliśmy go więc też o to, czy obecny potencjał kadry pozwala na nawiązanie do sukcesów z czasów Orłów Bogdana Wenty. – Mamy ciekawych zawodników, ale oni potrzebują czasu, by dojrzeć. Najpilniejsze kwestie to z pewnością poprawienie gry w obronie w taki sposób, by więcej bramek zdobywać z kontry. Nie mamy obecnie w kadrze zawodników z tak dobrym rzutem z drugiej linii jak Karol Bielecki, więc musimy szukać innych rozwiązań w ofensywie. Ponadto brakuje nam wartościowego gracza na lewym rozegraniu, ale dla ludzi ze środowiska nie są to nowe problemy – dodał Eugeniusz Lijewski.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski