Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielkopolanka Agnieszka Pachciarz o krok od fotela prezesa NFZ [NOWE FAKTY]

Paulina Jęczmionka
Pochodząca z Jarocina wiceminister zdrowia Agnieszka Pachciarz najprawdopodobniej zostanie nowym prezesem Narodowego Funduszu Zdrowia. W poniedziałek Rada NFZ pozytywnie zaopiniowała jej kandydaturę. Rekomendował ją sam minister zdrowia Bartosz Arłukowicz. Ostateczna decyzja należy teraz do premiera.

- Pozytywna opinia Rady NFZ o kandydaturze wiceminister zdrowia była jednogłośna - mówiła tuż po posiedzeniu szefowa Rady Renata Hayder. - Pachciarz ma niezbędne kwalifikacje, o czym świadczy m.in. jej doświadczenie zawodowe.

Agnieszka Pachciarz jest jedną z 15 kandydatów zgłoszonych na prezesa NFZ po tym, jak na początku czerwca Donald Tusk odwołał Jacka Paszkiewicza. Pięciu z nich nie spełniło jednak wymogów formalnych. Choć ministerstwo zdrowia na razie nie ujawnia nazwisk innych kandydatów, to wiadomo, że wśród nich jest m.in. Konstanty Radziwiłł, wiceprezes skonfliktowanej z byłym szefem NFZ Naczelnej Izby Lekarskiej. Bartosz Arłukowicz postawił jednak na swoją współpracowniczkę. To samo zrobiła wczoraj Rada NFZ. Choć jej opinia nie jest wiążąca, to decyzja premiera jest już niemal przesądzona.

Agnieszka Pachciarz pochodzi z Jarocina. Wiceministrem zdrowia została w marcu tego roku. Z wykształcenia jest radcą prawnym, specjalizuje się w prawie medycznym. Współpracowała m.in. z Wielkopolską Izbą Lekarską, Kasami Chorych oraz NFZ. Zarządzała też dwoma wielkopolskimi szpitalami - od 2005 r. SPZOZ w Słupcy, a od 2009 r. powiatowym, przekształconym w spółkę szpitalu Pleszewskie Centrum Medyczne. Ta druga placówka już kilkukrotnie znalazła się na pierwszym miejscu rankingu szpitali.

Arłukowicz pytany w poniedziałek o to, czy kandydatura obecnej wiceminister jest próbą zapewnienia resortowi wpływu na działanie Funduszu, stwierdził, że ścisła współpraca między ministerstwem zdrowia a NFZ jest konieczna, by w ogóle mówić o efektywnych zmianach systemu. I podkreślił, że za kandydaturą Pachciarz przemawiają przede wszystkim kompetencje. Nie zgadza się z nim jednak opozycja. Bolesław Piecha z PiS, szef sejmowej komisji zdrowia, porównał wybór Wielkopolanki do powierzenia kierowania wielkim hipermarketem zwykłemu sprzedawcy w małym sklepie.

- Roczny budżet NFZ to około 60 miliardów złotych - mówi Tadeusz Dziuba, poznański poseł PiS z komisji zdrowia. - Zatem Funduszem powinna kierować osoba z dużym doświadczeniem w zarządzaniu funduszami publicznymi tej skali i w tak specyficznej dziedzinie jak służba zdrowia. A pani Pachciarz ma tylko doświadczenie w zarządzaniu na niskim szczeblu.

Co ciekawe, zupełnie innego zdania są lekarze, którzy z byłym prezesem NFZ Jackiem Paszkiewiczem żyli w konflikcie o umowy dotyczące recept refundowanych.

- Agnieszkę Pachciarz znam kilkanaście lat. Każdy, kto z nią pracował, uważa ją za fachowca - mówi dr Krzysztof Kordel, prezes Wielkopolskiej Izby Lekarskiej. - Zdobyła doświadczenie w służbie zdrowia na różnych stanowiskach. Plusem jest również to, że jest kobietą oraz prawnikiem. Lekarze wcale nie chcieli wojny z prezesem Paszkiewiczem, nie buntują się też przeciwko karom za źle wystawione recepty. Po prostu chcemy precyzyjnych przepisów i przestrzegania ustaleń, czego Paszkiewicz nie robił. Wierzę, że Agnieszka Pachciarz to zagwarantuje.

Jacek Paszkiewicz został odwołany przez premiera na wniosek Arłukowicza. Jego obowiązki pełni na razie dotychczasowy zastępca Zbigniew Teter. Minister Arłukowicz zaznaczył w poniedziałek, że to dopiero nowy szef NFZ podejmie decyzję co do dalszych losów zarządzenia określającego wzór umów z lekarzami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski