Od dwóch dni policjanci wyłapywali w Wielkopolsce podejrzanych. Wśród ujętych są organizatorzy i osoby kierujące przestępczym procederem. - To między innymi 50-letni Paweł Ł. z Poznania oraz 39-letni Mieczysław M. spod Poznania - mówi Andrzej Borowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.
Czytaj także:
Znikały transportu cukru i stali. Tak działał gang z Wielkopolski
Policja informuje, że CBŚ zainteresowało się sprawą dwa lata temu, gdy zniknął transport cukru (miał trafić do jednej z polskich hurtowni). Gdy funkcjonariusze badali okoliczności przestępstwa natrafili na wywodzącą się z Poznania grupę przestępczą.
- Oszuści podszywali się pod firmę transportową. Na internetowej giełdzie transportowej zdobywali zlecenia na przewóz ładunków i wysyłali wynajęte ciężarówki. Towary nie trafiały do odbiorcy tylko do wynajętego na dwa dni magazynu. Wszystko odbywało się z udziałem podstawionych osób i na podstawie sfałszowanych dokumentów - informuje Borowiak. - Funkcjonariusze rozpracowywali skład grupy, sposoby ich działania. Tropili także współpracowników oraz odbiorców wyłudzanych i kradzionych towarów. Okazało się m.in., że poznańska grupa przechwytywała transporty stali z portów w Gdyni.
W marcu policjanci CBŚ dowiedzieli się o kolejnym podejrzanym transporcie - tym razem walcowanej i powlekanej specjalnymi warstwami ochronnymi blachy (jej wartość to prawie milion euro - podaje policja). Jedna z ciężarówek została przejęta przez CBŚ pod Gdańskiem, inne - pod Wrocławiem i Tczewem. - Właściciel stali od policjantów dowiedział się, że o mało co nie stracił fortuny - mówi Borowiak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?