Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielkopolska: Krajobraz księżycowy? Nie, to kopalnia węgla brunatnego w Kleczewie [ZDJĘCIA]

Marta Danielewicz
Marta Danielewicz
Kopalnia węgla brunatnego Konin w Kleczewie, należąca do spółki PAK, przypomina krajobraz księżycowy. Jej przeciwnicy wskazują, że przez jej działalność ubywa wody w okolicznych jeziorach, stworzył się lej depresyjny, ale obrońcy chwalą sobie rozwój regionu.
Kopalnia węgla brunatnego Konin w Kleczewie, należąca do spółki PAK, przypomina krajobraz księżycowy. Jej przeciwnicy wskazują, że przez jej działalność ubywa wody w okolicznych jeziorach, stworzył się lej depresyjny, ale obrońcy chwalą sobie rozwój regionu. Grzegorz Dembiński
Kopalnia węgla brunatnego Konin w Kleczewie, należąca do spółki PAK, przypomina krajobraz księżycowy. Jej przeciwnicy wskazują, że przez jej działalność ubywa wody w okolicznych jeziorach, stworzył się lej depresyjny, ale obrońcy chwalą sobie rozwój regionu.

Główna siedziba kopalni znajduje się w Kleczewie. KWB Konin powstała w czasie II wojny światowej, kiedy to Niemcy rozpoczęli budowę kopalni wraz z zakładem przeróbczym – brykietownią. Dziś kopalnia należy do grupy kapitałowej PAK SA. Konińska kopalnia wydobywa surowiec od ponad 70 lat.

Czytaj: W Barbórkę górnicy nie mają czego świętować

Dla jednych jej istnienie jest przyczyną powstania leja depresyjnego, wysychania pięknych jezior w okolicy.

PAK KWB Konin zapewnia jednak, że przeprowadzają skuteczną rekultywację tych terenów, gdzie odkrywka nie jest już prowadzona, a koegzystencja odkrywki i jej otoczenia jest możliwa.

Nieznana jest jednak przyszłość górnictwa na terenie powiatu konińskiego. Lada moment kopalnia w Adamowie ma zostać zamknięta, a wydobycie kolejnej odkrywki - Ościsłowo wciąż stoi pod znakiem zapytania. W 2015 roku na terenie gmin Ślesin i Skulsk odkryto złoża węgla brunatnego. PAK KWB Konin rozpoczął od razu przymiarki do ich eksploatacji, póki co z mizernym skutkiem.

Sprawa odkrywki decyzją sądu wróciła do Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, która ma podjąć w jej sprawie decyzję. Wcześniej Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Poznaniu wydała negatywną opinię dla powstania odkrywki Ościsłowo. I chociaż GDOŚ, po licznych odwołaniach, sprawę ponownie skierował do Poznania, sąd stwierdził, że to Warszawa ma podjąć decyzję.

Przeciwnicy tej inwestycji wskazują, że działalność firmy PAK KWB Konin, do której odkrywka miałaby należeć, przyczyniła się do degradacji środowiska i wyschnięcia Jeziora Wilczyńskiego. Wskazywali, że eksploatacja złóż obliczona na kilkanaście lat (do 2034 roku) oznacza nie dość, że wysiedlenia, to jeszcze całkowitą degradację tych terenów.

Sprawdź w naszej galerii, jak wyglądają kopalniane tereny:

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski