Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wielkopolska: Miliony na trzynastą pensję urzędników

Paulina Jęczmionka
Wielkopolska: Miliony na trzynastą pensję urzędników
Wielkopolska: Miliony na trzynastą pensję urzędników archiwum Polskapresse/zdjęcie ilustracyjne
Do końca marca "budżetówka" wypłaci swoim pracownikom dodatkową, trzynastą pensję. Urzędzie Marszałkowskim dostało ją 907 osób. Pensja marszałka wyniosła blisko 12,5 tys. zł brutto.

3,8 miliona zł brutto - tyle łącznie wydano na trzynaste pensje (dodatkowe wynagrodzenie sfery budżetowej, patrz: poniżej) w Urzędzie Marszałkowskim. U wojewody - 2,6 mln zł, a w poznańskim starostwie - 1,3 mln zł. Choć "trzynastki" budzą kontrowersje, posłowie nie chcą ich likwidować.

Kryzys? I co z tego. Urzędnicy przyznają sobie wysokie nagrody!

Na jaką dodatkową pensję mogą liczyć pracownicy "budżetówki"? W wielu urzędach trwają dopiero wyliczenia. Tak jest m.in. w magistracie w Poznaniu czy Kaliszu. Ale są i takie placówki, które już w styczniu wypłaciły pieniądze. Najwięcej wydano w Urzędzie Marszałkowskim. Tu trzynastą pensję dostało 907 osób. Średnia na stanowisku kierowniczym (dyrektora departamentu albo jego zastępcy) wyniosła ok. 8,2 tys. zł brutto. Inspektorzy - średnio - mogli z kolei liczyć na 3,6 tys. zł. Marszałek województwa dostał 12 455 zł. To mniej niż np. prezydent Konina (12,6 tys. zł brutto) czy poznański starosta (12 557 zł).

Różnice są też wśród zastępców samorządowych władz. O ile bowiem np. pierwszy zastępca prezydenta Konina wzbogacił się o 12,5 tys. zł (brutto), a wicestarosta poznański o blisko 12,2 tys. zł, to zastępcy prezydenta Leszna dostali "tylko" ok. 10,6 tys. zł. Tymczasem szeregowy urzędnik w Lesznie musiał zadowolić się 2,5 tys. zł.

Trzynasta pensja to jednak nie tylko urzędy. Wypłaca się ją też w podległych im jednostkach, szkołach czy sądach. I tak: w połowie lutego dostanie ją np. załoga Wielkopolskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich. Pójdzie na to 871 tys. zł brutto dla 284 osób. Najwięcej - 12 tys. - dostanie dyrektor. Najmniej - 2,2 tys. - pracownik fizyczny. O wiele mniejsze różnice są natomiast w szkołach. Dyrektor dyplomowany może liczyć na 3900 zł. Dyplomowani nauczyciele dostają 3600 zł, mianowani - 3 tys. zł. Ale niezależnie od kwoty, pracownicy przyznają, że taki zastrzyk finansowy pozwala podreperować domowy budżet.

Tyle, że w czasach kryzysu, wydawanie milionów na dodatkowe pensje, budzi kontrowersje. - W administracji pensje są niższe, więc "trzynastka" jest formą wyrównania - mówi Grażyna Spytek-Bandurska z konfederacji pracodawców Lewiatan. - Ale wypłacanie ich z automatu, w przypadku obciążenia budżetu samorządu, nie wydaje się usprawiedliwione. Wypłata powinna być uzależniona od sytuacji finansowej pracodawcy - obojętnie czy publicznego, czy prywatnego.

Nad likwidacją "trzynastek" w 2012 r. zastanawiał się rząd. Ale z pomysłu się wycofał. - Ta pensja jest elementem wynagrodzenia - uważa Tomasz Nowak, poseł PO. - Odebranie jej ludziom, którzy często nie zarabiają zbyt dużo, a mają wiele obowiązków, byłoby krzywdzące. Potrzebna jest jednak dyskusja o systemie wynagrodzeń w ogóle. Brakuje uzależnienia pensji od zadań.

Dla kogo "trzynastka"?
Trzynasta pensja wynosi 8,5 proc. rocznego wynagrodzenia pracownika jednostek sfery budżetowej. Warunkiem jej otrzymania jest przepracowanie w danym roku, u tego samego pracodawcy, minimum
6 miesięcy (urlopy i zwolnienia chorobowe nie są wliczane).

W 2013 r. posłowie poszerzyli katalog osób uprawionych do "trzynastki". Mogą ją dostać również ci urzędnicy, którzy przepracowali mniej niż pół roku, ale korzystali w tym czasie m.in. z urlopu macierzyńskiego, dodatkowego urlopu macierzyńskiego czy urlopu ojcowskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski