Wielkopolska Tragedia nad jeziorem w Kuźnicy Zbąskiej. Z wody wyłowiono ciało mężczyzny

Tragedia nad jeziorem w Kuźnicy Zbąskiej. Z wody wyłowiono ciało mężczyzny

- Otrzymaliśmy zgłoszenie, że w wodzie znajduje się ciało. Na miejsce zadysponowano jednostki z Grodziska, Wolsztyna, Rakoniewic oraz grupę nurków z PSP w Kościanie - mówi Tomasz Nowaczyk z KP PSP Grodzisk.

Trwająca kilkadziesiąt minut akcja służb ratunkowych niestety potwierdziła zgłoszenie.

- Z jeziora wyłowiliśmy ciało mężczyzny. Nieznany jest na ten moment jego wiek oraz okoliczności, w jakich znalazł się w wodzie. Stwierdziliśmy stężenie pośmiertne, odstąpiono od reanimacji- mówił na miejscu zdarzenia dowódca akcji, Jakub Walkowiak z KP PSP Grodzisk.

Rzecznik grodziskiej policji dodaje, że czynności realizowane pod nadzorem prokuratora zmierzają do ustalenia personaliów mężczyzny. Kilka minut po godzinie 20 policjanci podali kolejne szczegóły.

- Denat to 31-letni mieszkaniec Nowego Tomyśla. Decyzją Prokuratora Rejonowego w Grodzisku Wielkopolskim zwłoki zabezpieczono do sekcji. Postępowanie mające na celu wyjaśnienie tej tragedii przeprowadzą rakoniewiccy policjanci- wyjaśnia kom. Kamil Sikorski z KPP Grodzisk.

Policjanci proszą o rozwagę w trakcie wypoczynku na akwenach. Głównymi przyczynami utonięć są kąpiel w miejscu niestrzeżonym, kąpiel w miejscu zabronionym i po prostu zupełne lekceważenie zagrożeń podczas wypoczynku nad wodą, przecenianie swoich możliwości oraz alkohol.

Będąc świadkiem tonięcia osoby, przede wszystkim musimy wszcząć alarm, jeśli jest to możliwe - należy powiadomić ratownika, inne osoby będące w pobliżu, które mogą nam pomóc, zawiadomić służby. A jeżeli już zdecydujemy się udzielić pomocy osobie tonącej to zawsze w granicach naszych możliwości.

Przyczyny poniedziałkowej tragedii będą ustalać policjanci.