Wśród 27 wielkopolskich gmin, które dostały wezwania do ugody, jest Nowy Tomyśl.
- Trafiło do nas takie pismo od firmy Archi Plus - potwierdza Konrad Koźmiński, radca prawny nowotomyskiego urzędu. - Sprawa ugody skończyła się w sądzie tym, że jako gmina nie chcieliśmy dobrowolnie zapłacić. Uważamy, że działaliśmy w dobrej wierze, a projekty otrzymaliśmy od ministerstwa - dodaje Koźmiński.
WYPEŁNIJ I WYGRAJ IPADA:
BADANIE
Odszkodowanie, jakiego chciała firma w ugodzie, wynosiło 50 tys. złotych. Dodatkowo gmina miała trzykrotnie przeprosić publicznie, że naruszyła prawa autorskie projektantów. W przypadku niepodpisania ugody ewentualna kara miałaby wynosić wielokrotność wspomnianych 50 tys. zł. Wszystkie rozesłane samorządom pisma są podobnej treści, a sprawa nie dotyczy wyłącznie Wielkopolski. Co więcej, wezwania do ugody dostają też gminy, które nie korzystały z przygotowanego przez firmę projektu boiska.
- Problem dotyczy tzw. Orlików Plus, czyli większych boisk o wymiarach 30 na 50 metrów, gdzie można grać w piłkę ręczną. Takich Orlików w Wielkopolsce jest 45, ale nie wszystkie powstały na bazie projektu zamieszczonego na stronach ministerstwa - podaje skalę problemu Tomasz Wiktor, dyrektor Departamentu Sportu i Turystyki Urzędu Marszałkowskiego.
Wezwanie do ugody dostała też gmina Kostrzyn. Nie zgodziła się na warunki firmy i napisała do ministerstwa. Resort już od kilku miesięcy wie o problemach z Orlikami i nie uznaje roszczeń firmy. Instrukcja z ministerstwa radzi samorządom nie zawierać ugód - w razie sądowego procesu ministerstwo ma pomóc gminom w sporze ze spółką. Nie wszystkie gminy chciały jednak ryzykować ten nie do końca pewny scenariusz.
- Ugoda, którą proponowała firma, została przedstawiona przez wójta radzie, a ta zadecydowała o jej podpisaniu - informuje Katarzyna Staśkowiak, sekretarz gminy Chodzież. - W dokumencie podana była kwota 50 tys. zł. Napisaliśmy pismo, w którym przedstawiliśmy trudną sytuację gminy i skończyło się na 27 tys. zł - dodaje K. Staśkowiak. Przelew został już wysłany. Gmina chce odzyskać te pieniądze od ministerstwa. Wysłała już wezwanie do zapłaty.
Roszczeniami firmy projektującej boiska zajęło się Stowarzyszenie Gmin i Powiatów Wielkopolski. W piśmie do minister Joanny Muchy prezes SGiPW Jacek Gursz zwraca uwagę, że część samorządów zgłosiła problem do ministerstwa i nie otrzymała pomocy. Z tym nie zgadza się Grzegorz Karpiński, sekretarz stanu w resorcie sportu i turystyki. W przekazanej stowarzyszeniu odpowiedzi zapewnia, że resort na bieżąco informuje samorządy m.in. o tym, że nie należy zawierać ugód z Archi Plus.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?