Miasto ostatecznie podsumowało koszty organizacji Euro 2012. I choć powodów do smutku nie ma, sam prezydent podkreślał podczas konferencji prasowej: myślałem, że uda się zarobić więcej. Ale jest dobrze.
Na organizację jednej z największych sportowych imprez na świecie miasto wydało początkowo 20,5 mln złotych. W ramach tej kwoty, m.in. 155 tys. zł kosztowała dekoracja miasta, prawie 100 tysięcy ustawienie przenośnych toalet, a 650 tysięcy sprzątanie ulic po zabawie dziesiątek tysięcy kibiców. Największą, bo prawie 18 milionową część finansowego Euro-tortu przeznaczono na organizację strefy kibica. Początkowo. Ostatecznie ponad 8 mln zł udało się odzyskać. W jaki sposób? Między innymi dzięki sprzedanym biletom, płatnej strefie VIP, reklamodawcom czy odzyskanej od UEFA kontrybucji (3,1 mln zł). Pozostałe 2,5 mln zł zasiliły miejską kasę m.in. dzięki wynajęciu miejskich obiektów. W sumie do miasta wróciło około 11 mln zł. Na tym jednak nie koniec.
- Wciąż nie jest rozliczona strefa Carlsberga, w której miasto też miało określony procent od dochodów - podkreśla Michał Prymas, pełnomocnik prezydenta ds. Euro 2012. - Te pieniądze wkrótce również zasilą miejski budżet.
Powyższe, ogromne kwoty stają się znacznie bardziej znośne, gdy porówna się je z zyskami promocyjnymi, jakie dzięki Euro
osiągnął Poznań. Tak zwany ekwiwalent reklamowy (kwota jaką miasto musiałoby wydać, gdyby chciało zapłacić za informacje o Poznaniu, które pojawiły się w mediach podczas turnieju), to w sumie 231 mln złotych! W polskich mediach ukazało się ponad 8 tysięcy materiałów na temat strefy kibica oraz ponad 19 tysięcy materiałów na temat Poznania w kontekście całych mistrzostw.
Szacuje się, że ich wartość to około 101 mln zł. Z kolei w mediach zagranicznych (na podstawie sześciu państw) wartość medialna Poznania jako miasta - gospodarza wyniosła ponad 130 milionów złotych.
- Wszystkie opublikowane podczas Euro artykuły, przedstawiały Poznań w pozytywnym świetle - podkreśla prezydent Poznania Ryszard Grobelny. - Po swoim pobycie w Londynie jasno stwierdzam, że dzięki temu Poznań jest zauważany. Do tej pory w Polsce znane były dwa miasta, Kraków i Warszawa, a teraz jest ich pięć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?