Mimo to jego słowa - odczytane przez Zbigniewa Grochala - były warte zapamiętania nie tylko przez zgromadzonych w Sali Białej artystów i organizatorów, ale też przez współpracowników prezydenta. Wyeksponował on bowiem głównie dorobek Poznańskiego Kongresu Kultury, dzięki "fascynującej dyskusji, dotyczącej diagnozy i przyszłości kultury w Poznaniu", która "pozwoliła nieco inaczej spojrzeć na współczesne trendy".
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Poznański Kongres Kultury okiem warszawianki
Poznański Kongres Kultury: Piątek gorzkich słów
Poznański Kongres Kultury zakończony, ale nie zamknięty
Poznański Kongres Kultury: Podsumowanie Marcina Kostaszuka
Poznański Kongres Kultury otwarty mocnymi akcentami [ZDJĘCIA]
Dla ponad 100 osób wystąpiła orkiestra L’Autunno pod dyrekcją Adama Banaszaka wsparta przez laureata tegorocznej nagrody Artystycznej Miasta Poznania, klarnecistę Wacława Zimpla. Ten ostatni swój jazzowy temperament i fenomenalną wyobraźnię ujawnił w kolędzie "Oj maluśki, maluśki", zagranej w sposób absolutnie wyjątkowy i... korespondujący z jednym z życzeń profesora Antoniego Szczucińskiego, wyrażonych w pełnym erudycji przemówieniu.
- Obyśmy wspólnie znaleźli wspólną miarę połączenia naszej tożsamości i naszej przynależności do świata kultury - mówił przewodniczący Komisji Kultury i Nauki Rady Miasta Poznania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?