Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wilda: Tomasz Genow walczy z nielegalnymi reklamami sklepu

Łukasz Pilip
Tomasz Genow za zrywanie nielegalnych reklam otrzymał  mandat. Grzywny nie przyjął, jego sprawa trafiła do sądu
Tomasz Genow za zrywanie nielegalnych reklam otrzymał mandat. Grzywny nie przyjął, jego sprawa trafiła do sądu Łukasz Pilip
Na początku grudnia ubiegłego roku student Tomasz Genow został zatrzymany przez policję pod zarzutem kradzieży. Zrywał nielegalne reklamy sklepu meblowego. Za ten czyn otrzymał 300 zł mandatu. Grzywny jednak nie przyjął, dlatego jego sprawa trafiła do sądu.

- Niedawno złożyłem zażalenie na komisariat z Wildy - mówi student. I dodaje: - Wyrażam w nim swoje niezadowolenie z postępowania policjantów. Nie zgadzam się na traktowanie mnie jak zwykłego przestępcy, dlatego że zdjąłem nielegalne reklamy.

Po zatrzymaniu Genowa, policja zwróciła sklepowi banery usunięte przez studenta. Te, ktoś ponownie zawiesił na płocie.

- 17 grudnia zgłosili się do nas policjanci z Wildy, abyśmy sprawdzili, czy reklamy sklepu meblowego z Przemysłowej wciąż wiszą - mówi Jerzy Plejer z PINB. - Byliśmy pewni, że są one nielegalne. Kilka dni po otrzymaniu tego zgłoszenia, wysłaliśmy na Przemysłową naszego pracownika.

Zobacz także: Zrywał nielegalne reklamy. Stanie za to przed sądem

Tym pracownikiem był Paweł Wilkosz, który po odbytej kontroli stwierdził: - Na miejscu nie zauważyłem żadnych banerów, czegokolwiek, co wskazywałoby na ten sklep. Wszystko zostało usunięte.

Inspektorat odmówił dalszego postępowania i zamknął sprawę sklepu meblowego. Sprawdziliśmy jednak, czy tuż po kontroli Wilkosza reklamy powróciły. W miejscu, w którym Genow je zerwał, wisi teraz długi baner z adresem sklepu. Z kolei tuż obok pojawiła się jego duża reklama i kilka mniejszych.

Dodatkowo Wydział Urbanistyki i Architektury poinformował nas, że sklep złożył 24 grudnia ubiegłego roku wniosek o pozwolenie na wywieszenie reklam. Wysłał jednak niepełny wniosek i nie uzupełnił go w terminie wyznaczonym przez wydział. Tym samym otrzymał odmowę.

Reklamy sklepu meblowego pozostają więc nadal nielegalne, a urzędnicy rozkładają ręce na samowolę jego właścicieli.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski