Nowy sezon zainaugurowaliście mocnym akcentem - koncertem Yulianny Avdeevej. Melomani mogą odczuwać jednak żal, że ta znakomita artystka odwiedza Poznań dopiero trzy lata po swoim warszawskim sukcesie.
Wojciech Nentwig: To był pierwszy wspólny wolny termin pianistki i nasz, ustalony z dużym wyprzedzeniem.
Z propozycji, które pojawią się w bieżącym sezonie, uwagę zwracają koncerty "Gwiazdy BBC Proms" z dyrygentem Pietari Inkinenem i pianistą Kirillem Gernsteinem, skrzypaczką Aliną Ibragimovą. Trudno było ich zaprosić?
Wojciech Nentwig: O wszelkie gwiazdy trzeba zabiegać z dużym wyprzedzeniem. Gwiazdy mają zajęte terminy z ogromnym wyprzedzeniem. Gwiazdy zazwyczaj są kosztowne, a możliwości finansowe instytucji kultury w Polsce są coraz mniejsze. No i… gwiazdę trzeba jeszcze przekonać, żeby zechciała przyjechać do takiego miasta jak Poznań. Rekordowego honorarium tutaj nie dostanie, a nie jesteśmy też Berlinem, Londynem czy Nowym Jorkiem… Ponieważ spośród polskich instytucji muzycznych, jesteśmy tą, która gości najwięcej solistów i dyrygentów, występujących na prestiżowym festiwalu BBC Proms, a jednocześnie - instytucją rozpoznawalną w największych agencjach świata, dlatego łatwiej nam to zrobić. Tak powstał ten cykl koncertów. Myślę, że im więcej świetnych artystów związanych z największymi estradami świata będzie wygłaszało pozytywne opinie o Filharmonii Poznańskiej, może nadejdzie moment, w którym organizatorzy BBC Proms będą o nas co najmniej… mówić. Agenci z Berlina, Londynu czy Nowego Jorku przyjeżdżają tu, niekiedy incognito, czasami w ostatnim momencie przed koncertami, bo chcą sprawdzić, na czym polega niezwykłość naszej instytucji, z której wybitni artyści wyjeżdżają bardzo zadowoleni i te opinie przekazują dalej.
Po dwóch latach wracają też koncerty muzyki filmowej pod batutą dobrze znanego Franka Strobla. Czym jeszcze zamierzacie przyciągnąć słuchaczy?
Wojciech Nentwig: Pewna trudność w planowaniu wydarzeń polega na tym, że my pracujemy sezonami, a nasze pieniądze otrzymujemy na rok kalendarzowy. Frank Strobel zaprezentuje wybrane przez siebie przeboje muzyki filmowej nie tylko podczas koncertów dla dorosłych melomanów i dla Pro Sinfoniki, ale także podczas Jeans Concertu.
Co to takiego?
Wojciech Nentwig: To niedzielny koncert, na który każdy będzie mógł przyjść w dowolnym, najwygodniejszym dla siebie stroju. Chodzi o pewną swobodę, której jeansy są symbolem. Podobnie zresztą wybieramy się do kina. Być może będzie to zachętą dla osób, które w niedzielne popołudnie wolą założyć jeansy niż bardziej oficjalny strój. Jeśli ten pomysł się sprawdzi, będziemy rozwijali podobne - nie tylko dla dorosłych.
A inne nowości?
**Będzie na przykład cykl beethovenowski. Dla wielu ludzi, szczególnie gdy mają przyjść do filharmonii po raz pierwszy, genialny twórca z Bonn może być zachętą. Kontynuujemy cykl "Mistrzowie batuty", w którym obok dobrze znanego naszej publiczności Christophera Hogwooda w listopadzie pojawi się Sir Neville Marriner, bodaj najsłynniejszy i najbardziej rozpoznawalny od czasów Herberta von Karajana dyrygent świata, czy włoski maestro Massimo Zanetti. W tym cyklu będziemy też prezentować wybitnych młodych dyrygentów. Skoro nie stać nas na Lorina Maazela czy Zubina Mehtę, pokazywać będziemy ich następców. Sławnych już w wielu centrach muzycznych świata 30-latków; takich jak Rafael Payare, Pietari Inkinen - szef Narodowej Orkiestry Nowej Zelandii, Christian Vasquez - dyrektor muzyczny jednej z orkiestr szwedzkich czy Jeremie Rhorer, który mając 30 lat odważył się powiedzieć: "nie" Filharmonikom Wiedeńskim, gdy zaproponowano mu nagłe zastępstwo. Pod jego batutą wykonamy Missa Solemnis Beethovena, także na przyszłorocznym Festiwalu Beethovenowskim w Warszawie.
Była mowa o koncercie jeansowym, ale swego czasu rozmawialiśmy też o koncercie z zespołem rockowym.
Wojciech Nentwig: Trwają rozmowy na temat koncertu z muzyką jednej z ikon polskiej muzyki rozrywkowej. Taki koncert najprawdopodobniej odbyłby się poza Aulą UAM, dla większej liczby osób.
Będą nowe krążki z nagraniami Orkiestry Filharmonii Poznańskiej?
Wojciech Nentwig: Tak. Mamy propozycje z różnych wytwórni płytowych. Nie wykluczam, że do końca roku nagramy też live jeden z naszych koncertów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?