Wojewoda wielkopolski: Łóżek dla chorych na COVID-19 wystarczy. Ich liczbę w szpitalach zwiększamy w miarę potrzeb

W czwartek Ministerstwo Zdrowia poinformowało aż o 1967 nowych przypadkach koronawirusa w Polsce. To zdecydowany rekord od początku pandemii. W Wielkopolsce pojawiły się 173 nowe zakażenia, z czego 70 w powiecie poznańskim.

Koronawirusowe absurdy

Do wielkopolskich szpitali z dnia na dzień trafia coraz większa liczba pacjentów chorych na COVID-19. Jak długo pozostaną one wydolne, a zwłaszcza poznański szpital jednoimienny przy ul. Szwajcarskiej?

Nowa lista powiatów czerwonych i żółtych. Wiemy, które powiaty w Wielkopolsce znajdą się w strefach dodatkowych obostrzeń

Wojewoda wielkopolski Łukasz Mikołajczyk, mimo coraz trudniej sytuacji w regionie, zapewnia jednak, że żadna wymagająca hospitalizacja osoba nie zostanie pozostawiona bez pomocy.

– Liczba łóżek jest zwiększana w miarę potrzeb. Każdego dnia monitorujemy sytuację i nie zostawimy żadnego Wielkopolanina z poczuciem dyskomfortu, że może ich zabraknąć

– tłumaczy wojewoda.

Zgodnie z nową strategią walki z pandemią, która weszła w życie w pierwszej połowie września, szpitale zostały podzielone na trzy poziomy zabezpieczenia. Znalazły się w nich lecznice powiatowe, kliniczne oraz marszałkowskie. Obecnie taką rolę pełnią 43 szpitale, które dysponują 115 łóżkami obserwacyjnymi. Na początku tygodnia korzystało z nich 28 pacjentów.

Drugi poziom to jednostki z oddziałami zakaźnymi, tych w Wielkopolsce jest 5, dysponującymi 435 łóżkami (w tym 48 łóżek intensywnej terapii). Z kolei na III poziomie zabezpieczenia znajduje się szpital miejski przy ul. Szwajcarskiej w Poznaniu, którego zadaniem jest specjalistycznie leczenie pacjentów z koronawirusem.

W środę prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak oraz prof. Iwona Mozer-Lisewska, ordynator oddziału zakaźnego w jednoimiennym szpitalu w Poznaniu zwracali uwagę na topniejącą liczbę łóżek, a także zbyt małą liczbę lekarzy zakaźników. – We wtorek było ich pięciu. Pod ich nadzorem pracują młodsi koledzy – rezydenci, lekarze w trakcie specjalizacji, w tym z interny – tłumaczyła I. Mozer-Lisewska. Według władz Poznania, szpital może zapewnić jedynie 406 łóżek.

Będą mandaty za brak maseczek? Domaga się ich prezydent Jaśkowiak. Powód? Przybywa chorych, a zaczyna brakować lekarzy i łóżek

Szefowa wielkopolskiego NFZ Agnieszka Pachciarz tłumaczy jednak, że poznański szpital w pierwszym półroczu deklarował swój potencjał na 540 łóżek i za taką liczbę otrzymywał pieniądze z funduszu.

– Nie będzie tak, że podejmiemy decyzję powyżej możliwości szpitala. Zwiększamy liczbę miejsc, ale jednocześnie dbamy o to, by istniał bezpieczny bufor obejmujący 30-40 wolnych łóżek

– zaznacza.

Dodaje też, że w razie przekroczenia bezpiecznej granicy w przyjęciach zakażony, zostaną uruchomione kolejne lecznice. – Obecnie prowadzimy rozmowy z trzema szpitalami, pod uwagę brane są zwłaszcza te, które posiadają oddziały pulmonologiczne i internistyczne – tłumaczy A. Pachciarz.

Najprawdopodobniej jeszcze w piątek zostanie podjęta o zwiększeniu liczby łóżek w wielkopolskich powiatach, gdzie dochodzi do wzrostu zakażeń.

W tej chwili w Wielkopolsce funkcjonuje też 37 punktów pobrań wymazów oraz 16 laboratoriów.

Wojewoda, choć zapewnia, że sytuacja znajduje się pod kontrolą apeluje do wszystkich Wielkopolan o przestrzeganie zaleceń sanitarnych. - Widzimy poluzowanie, rozprężenie, ale musimy pamiętać o zachowaniu dystansu, dezynfekcji rąk i noszeniu maseczek w komunikacji publicznej, kościołach, czy galeriach handlowych - mówi Łukasz Mikołajczyk.

ZOBACZ TEŻ:

MASKI FFP2 ORAZ KN95 Z FILTREM, PRZYŁBICE, ŚRODKI DO DEZYNFEKCJI, OKULARY I INNE PRODUKTY PROFILAKTYCZNE PRZECIWKO WIRUSOM I BAKTERIOM >> Sprawdź w naszym sklepie <<