CZYTAJ:
Łagodna zima sprzyja naszym rachunkom. Ile można zaoszczędzić?
Górale liczą dutki i narzekają na stojące wyciągi. Gazowęglarze zaciskają zęby i liczą straty. Prądownicy nic nie mówią. Myślą. Każdy ma swój interes w pogodzie. Nawet malutki. A pogoda jest ładna. Niestety;) Tylko cepry są zadowolone, bo będzie taniej. Słowem każdy sobie rzepkę niekoniecznie oskrobie.
No, bo cały w tym ambaras, żeby wszyscy chcieli naraz. A nie chcą. Marudzą. Bo Polak potrafi. Przykład? Proszę bardzo. Przyjdzie walec i wyrówna. Straty trzeba będzie odrobić. W przyszłym roku spodziewajcie się podwyżek. Bo choć fronty się zmieniają to w przyrodzie przecież nic nie ginie.
Miłego weekendu Wam życzę. Ciepła w sercach. I dutków. Jak najwięcej. Nie życzę tylko gazowęglarzom i regionalnym prądownikom. Bo musiałbym życzyć dobrze, a przecież nie mam w tym interesu. Żadnego. Nawet malutkiego. Amen
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?