Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wojna o przebieg linii energetycznej Piła - Plewiska

Marta Danielewicz
Od lewej: Michał Pankiewicz z Dopiewo.pl, Robert Jankowski z Ekologicznej Wielkopolski, Tomasz Łubiński - stowarzyszenie Ruczaj
Od lewej: Michał Pankiewicz z Dopiewo.pl, Robert Jankowski z Ekologicznej Wielkopolski, Tomasz Łubiński - stowarzyszenie Ruczaj adrian wykrota
Jest nowy wariant budowy linii energetycznej 400 kV Piła - Plewiska. Słupy staną m.in. w Szamotułach. Mieszkańcom i ta opcja się nie podoba. Część chciałaby, by była poprowadzona po istniejącej już linii.

Do 2025 roku Polskie Sieci Elektroenergetyczne muszą zmodernizować wszystkie linie przesyłowe w Polsce. Także tę 220 kV, która istnieje od 1965 roku i przesyła energię z Plewisk do Piły.

- To połączenie jest mocno wysłużone. PSE, zgodnie z ustawą, jest zobowiązane do opracowania planu sieci przesyłowej, by zapewnić bezpieczeństwo energetyczne zachodniej ścianie Polski - przekonuje Włodzimierz Mucha, dyrektor departamentu rozwoju PSE.

Podczas wczorajszego spotkania u wojewody wielkopolskiego, spółka zaprezentowała siódmy wariant, którym pobiegnie trasa nowej dwutorowej linii energetycznej 400 kV. Wcześniejsze propozycje wzbudzały protesty mieszkańców gmin, przez które linia energetyczna miałaby przebiegać. - Wariant siódmy jest dłuższy o 5 kilometrów - będzie wynosił 91,6 km, jednak omija tereny cenne środowiskowo. Obejmie 13 gmin, a na jego trasie znajduje się 20 budynków mieszkalnych, położonych 100 metrów od osi linii - mówi Piotr Mucha, dyrektor ds. formalno-prawnych firmy Inplus Energetyka, wykonawcy projektu.

Nowa trasa przebiegu linii energetycznej zahacza jednak o gminy, na których dotychczas nie była poprowadzona linia 220 kV z Piły do Plewisk. Chodzi tu o Szamotuły czy Kaźmierz. Inaczej linia zostanie też poprowadzona przez takie gminy jak: Oborniki, Rokietnicę, Czarnków, Połajewo.

- W stu procentach ze starą trasą linii 220 kV nowa pokrywa się w Dopiewie, Komornikach, a w Tarnowie Podgórnym w 90 procentach. W większości staraliśmy się wytyczyć ją przez obszary rolne, niezabudowane, tereny nieobjęte ochroną Natura 2000. Natomiast w Rokietnicy nowa linia 400 kV poprowadzona będzie po zachodniej stronie gminy, przez Przybrodę, Mrowino, Napachanie - tłumaczy Piotr Mucha.
Te zmiany nie wszystkim się podobają. Mieszkańcy tych miejscowości, na których nigdy wcześniej nie stały słupy wysokiego napięcia, są w szoku. Boją się spadku wartości działek, utraty pięknych widoków i dużego dyskomfortu związanego z sąsiedztwem wysokich słupów. Chcą, by linia 400 kV przebiegała przez starą trasę 220 kV. - Kupując działki i stawiając tu domy nikt nas nie ostrzegał, że będzie tu poprowadzona linia energetyczna. Inaczej z tymi, którzy z pełną świadomością swoje domy stawiali obok linii energetycznej z 1965 roku - mówi Bartosz Danielewicz, prezes stowarzyszenia Apertus, działającego w gminie Rokietnica. Stowarzyszenie zebrało już 1200 podpisów pod petycją, w której sprzeciwia się planowanej inwestycji.

Podobną petycję przygotowują też inne stowarzyszenia, które oczekują dialogu i wypracowania optymalnego rozwiązania. Mają swój pomysł na to, jak można by rozwiązać ten problem. - Najbardziej odpowiednią koncepcją budowy linii energetycznej jest budowa stacji Plewiska BIS, która umożliwi połączenie stacji elektroenergetycznych, poza granicami aglomeracji poznańskiej - mówi Robert Jankowski, prezes stowarzyszenia Ekologiczna Wielkopolska.

Jak dodaje Michał Pankiewicz ze stowarzyszenia Dopiewo.pl, ten wariant to wcześniejsza propozycja inwestora, która została przez niego... odrzucona. - Nie wiemy, dlaczego tak się stało. Naszym zdaniem to najbardziej optymalne rozwiązanie z tej sytuacji, które zapewni bezpieczeństwo energetyczne tej części Polski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski