Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wojsko może stracić część bazy w Krzesinach!

Agnieszka Świderska
Fot. Piotr Jasiczek
Wojsko nie zasiedziało przejętych w latach pięćdziesiątych 4,7 hektarów leżących w sąsiedztwie pasa startowego dla samolotów F-16 - tak zdecydował poznański sąd, oddalając wniosek Wojskowego Zarządu Infrastruktury.

Teraz będzie musiało udowodnić swoje prawo własności w inny sposób, albo przygotować się na pozwy o wypłatę odszkodowania i wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości, z którymi z pewnością wystąpią spadkobiercy dawnych właścicieli.

Przegrany proces o zasiedzenie to już kolejny niewypał na koncie wojska w tej sprawie. Pierwszym było odnotowanie przejęcia tejże nieruchomości jedynie krótką wzmianką w księdze wieczystej o "wszczęciu postępowania wywłaszczeniowego". Drugim powoływanie się na nie w procesie o zasiedzenie.

Sąd uznał, że wojsko nie może jednocześnie rościć sobie praw z tytułu zasiedzenia i wywłaszczenia. Wybrał za niego stwierdzając, że skoro domniemanym właścicielem wywłaszczonych działek jest Skarb Państwa, to jako właściciel nie mógł zasiedzieć swoich gruntów.

Na to jednak, żeby Skarb Państwa z domniemanego stał się prawdziwym właścicielem, trzeba wpisać go do księgi wieczystej. Decyzja z 1956 roku o przyznaniu odszkodowania za wywłaszczenie - jedyny dokument, którym dysponuje obecnie WZI, może okazać się niewystarczająca. A to oznacza, że część bazy będzie miała prywatnych właścicieli.

PRZECZYTAJ TAKŻE:

Luboń otrzyma rekompensatę za hałas myśliwców F-16

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski