56 osób – głównie młodych – przygotowanych do pracy przez różne zgromadzenia zakonne, księży i organizacje misyjne w tym roku wyjedzie do Afryki, Ameryki Południowej i na Wschód. To już sprawdzona od wielu lat metoda ewangelizacji z udziałem osób świeckich. Pomagają w edukacji, katechezach, pracach murarskich, w szpitalach czy opiekując się dziećmi. To co od dawna stosowali z powodzeniem misjonarze w innych krachach, teraz realizują Polacy. Szlaki przetarli salezjanie czy oblaci. W tym roku zadebiutował nowy wolontariat – werbistowski Apollos z Chludowa, wysyłając w świat od razu pięć osób. Aż do Boliwii na rok poleci w lipcu Magdalena Bąk z Katowic, studiująca muzykologię.
- Zaprosił mnie do pomocy, co traktuję jako wyróżnienie, poznaniak o. prof. Piotr Nawrot werbista, znawca i badacz muzyki baroku misyjnego – mówi Magda Bąk.
Z kolei Monika Samolej i Anna Stachowiak z poznańskiego Akademickiego Koła Misyjnego udają się do Sióstr Misjonarek Miłości do miejscowości Awassa w Etiopii.
- W ośrodku dla chorych, cierpiących, ubogich i bezdomnych będziemy przez pięć tygodni pomagać siostrom - Ania jako przyszła farmaceutka, a ja jako fizjoterapeutka - wyjaśnia Monika Samolej.
Niemałą sensację wzbudziła 5-osoba rodzina – rodzice z trzema córkami - która także udaje się na misje do Afryki.
Poznańską farę wypełnił tłum wiernych, krewnych i przyjaciół wolontariuszy, którym abp Stanisław Gądecki wręczył krzyże misyjne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?