Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wpadka w Wadowicach. Przez lunetę przy tężni nie widać było gór, ale za to dało się podglądać sąsiadów. ZDJĘCIA

Bogumił Storch
Bogumił Storch
Punkt widokowy przy otwartej w tym tygodniu tężni solankowej w Wadowicach nie sprawdził się i zostanie przeniesiony.
Punkt widokowy przy otwartej w tym tygodniu tężni solankowej w Wadowicach nie sprawdził się i zostanie przeniesiony. Bogumił Storch
Punkt widokowy przy otwartej w środę (1.06.2022) tężni solankowej w Wadowicach zaskakuje. Zamiast gór i panoramy miasta można podziwiać stąd przez lunetę jedynie krzaki lub intymne życie mieszkańców okolicznych domów. Po naszej interwencji urzędnicy przenieśli w końcu atrakcję w inne, lepsze miejsce.

Urząd Miejski w Wadowicach w środę (1.06.2022) uruchomił tężnię solankową. Koszt tej inwestycji to ponad 688 tys. zł. Tężnia znajduje się na gminnej działce przy ulicy Topolowej i Lipowej, tuż obok parku miejskiego.

Wokół obiektu powstały chodniki, ławki, leżaki parkowe, latarnie solarne oraz punkt widokowy z lunetą obserwacyjną ukierunkowaną na panoramę Beskidu Małego. Z tą ostatnią atrakcją są jednak, jak się szybko okazało, problemy.

- Ten punkt widokowy to jakiś żart. Obracam lunetę na wprost, to widzę tylko stojące parę metrów ode mnie wysokie drzew, które wszystko zasłaniają. Obracam lunetę w prawo, w lewo i jedyne na co mogę popatrzeć to, jak kobieta z pobliskiego domku jednorodzinnego opala się na balkonie - poskarżył się nam Adam, mieszkaniec Wadowic.

Sprawdziliśmy i rzeczywiście: nowiutki i ładnie urządzony punkt widokowy otoczony jest z jednej strony wysokimi drzewami a z pozostałych budynkami mieszkalnymi i nic, poza nimi przez lunetę nie widać.

Czy da się jakoś rozwiązać ten problem? Czy przy projektowaniu uwzględnione uwarunkowania terenowe? Z tymi pytaniami zwróciliśmy się do wadowickiego ratusza. Po interwencji "Gazety Krakowskiej" urzędnicy obiecali, że przeniosą punkt widokowy spod tężni w inne miejsce. Stało się to jeszcze przed oficjalnym otwarciem tężni.

- Luneta zostanie umieszczona w innej, lepszej lokalizacji. Zostanie ona zamontowana na wadowickim „Dzwonku” – Goryczkowiec - skąd rozciąga się piękny widok na panoramę Beskidu Małego - poinformował "Gazetę Krakowską" wydział promocji Urzędu Miejskiego w Wadowicach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wpadka w Wadowicach. Przez lunetę przy tężni nie widać było gór, ale za to dało się podglądać sąsiadów. ZDJĘCIA - Gazeta Krakowska

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski