Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wraca sprawa Iwony Wieczorek. Rozważana jest jedna z pierwszych hipotez. Doszło do wypadku?

Małgorzata Puzyr
Małgorzata Puzyr
Śledczy rozważają poważnie jedną z teorii dotyczącej śmierci Iwony
Śledczy rozważają poważnie jedną z teorii dotyczącej śmierci Iwony
Od zaginięcia Iwony Wieczorek minęło niemal 13 lat. Sprawa wciąż pozostaje nierozwiązana, choć sprawdzanych było już wiele hipotez. Teraz powraca jedna z pierwszych teorii. Dziewczyna mogła zostać potrącona przez samochód tuż pod swoim domem.
od 16 lat

W mediach powraca się do hipotezy sprzed lat ws. zaginięcia Iwony Wieczorek. Teoria, którą rozważano niemal na początku poszukiwań, mówiła o tym, że dziewczyna bezpiecznie dotarła w okolice domu. Tam jednak doszło do wypadku na przejściu dla pieszych.

Iwona Wieczorek została potrącona pod domem?

Portal naTemat.pl, przytoczył słowa matki Iwony Wieczorek, która w sierpniu 2010 roku mówiła, że prosiła policję o przeanalizowanie całej drogi córki do domu. Jak zaznaczała, dopuszcza możliwość, że doszło wówczas do wypadku.

"Kilka dni po zdarzeniu mówiłam policji, by sprawdzili całą drogę Iwony do domu. Również to przejście przez ulicę. Uspokajano mnie, że wszystko sprawdzą" - twierdziła.

W 2014 roku "Gazeta Wyborcza" uzyskała od śledczych informację, że kilkadziesiąt godzin po zaginięciu gdańszczanki, jeden z jej kolegów zgłosił firmie ubezpieczeniowej, że całkowicie zniszczył auto w zdarzeniu drogowym. Doszło wówczas do przeszukania pojazdów. Jednak, gdy czynność tę próbowano powtórzyć po 4 latach, okazało się, że auto zostało wyremontowane i sprzedane.

Zaginięcie Iwony Wieczorek. Tajemnicza sprawa sprzed niemal 13 lat

Zaginięcie Iwony Wieczorek to jedna z najbardziej tajemniczych spraw ostatnich lat. Do zdarzenia doszło w lipcu 2010 roku. Dziewczyna wyszła wówczas z klubu Dream Club w Sopocie, gdzie bawiła się ze znajomymi. Na nagraniach z monitoringu widać, że zmierzała pieszo w kierunku Gdańska. Trop za nią urywał się na pasie nadmorskim, przy wejściu nr 63 w Gdańsku-Jelitkowie. Jej los wciąż pozostaje nieznany.

Kim jest podejrzany ws. Iwony Wieczorek?

Wśród podejrzanych od początku pojawia się Paweł P. To znajomy Iwony Wieczorek, który feralnej nocy bawił się z nią w sopockim klubie. Mężczyzna został zatrzymany w grudniu ubiegłego roku. Przedstawiono mu zarzuty dotyczące przestępstw narkotykowych, ale również utrudniania postępowania karnego poprzez usuwanie śladów i dowodów, zacieranie śladów przestępstwa, a także podawanie nieprawdziwych informacji w sprawie dotyczącej zaginionej gdańszczanki. Według nieoficjalnych ustaleń "Faktu", miał on korzystać z komputera Iwony, a nawet wysyłać wiadomości na internetowym komunikatorze i podszywać się pod matkę zaginionej.

wu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Wraca sprawa Iwony Wieczorek. Rozważana jest jedna z pierwszych hipotez. Doszło do wypadku? - Portal i.pl

Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski